한국   대만   중국   일본 
MILITARIUM - Lotnictwo w konflikcie o Falklandy - 1982
The Wayback Machine - https://web.archive.org/web/20100612121155/http://militarium.net/viewart.php?aid=264
Jun 12, 2010

2008-02-14 20:12:03

Lotnictwo w konflikcie o Falklandy - 1982


Wydarzenia jakie rozegra?y si? na po?udniowym Atlantyku w pierwszej po?owie 1982 roku nie by?y dzia?aniami militarnymi na du?? skal?, szczególnie je?li we?miemy pod uwag? operacje l?dowe, jednak ka?dy entuzjasta historii konfliktów zbrojnych drugiej po?owy XX wieku wymieni je jednym tchem obok wojen arabsko-izraelskich, Wietnamu czy Pustynnej Burzy. W tek?cie tym zaprezentuj? pokrótce przebieg jednej z form starcia-dzia?ania lotnictwa- które moim (a mo?e i nie tylko moim) zdaniem mia?y kluczowy wp?yw na ca?y jego przebieg.

"Na papierze" argenty?skie si?y powietrzne przedstawia?y si? ca?kiem imponuj?co. Si?y powietrzne (arg. Fuerza Aerea Argentina- FAA) posiada?y pojedynczy dywizjon bombowy (Grupo 2 de Bombardeo) sk?adaj?cy si? z 9 (8?) samolotów Canberra B.Mk62, pojedynczy dywizjon my?liwski (Grupo 8 de Caza) sk?adaj?cy si? z 21 samolotów Mirage III (w marcu 1982 roku sprawnych 12 sztuk), dwa dywizjony (oba tworz?ce organizacyjnie Grupo 6 de Caza) my?liwskie posiadaj?ce ??cznie 37 samolotów IAI Dagger w tym 3 dwumiejscowe (pod koniec marca 1982 roku sprawnych by?o oko?o 25 sztuk), cztery dywizjony my?liwskie (Grupo 4 i 5 de Caza) posiadaj?ce ??cznie 68 samolotów A-4 Skyhawk wersji B i C a oznaczanych cz?sto jako P, lekki dywizjon szturmowy wyposa?ony w 32 samoloty Macchi MB326, dwa dywizjony szturmowe (Grupo 3 i 4 de Ataque) posiadaj?ce oko?o 50 samolotów turbo?mig?owych IA-58A Pucara, dywizjon rozpoznania taktycznego posiadaj?cy oko?o 20 IA-35, dwa dywizjony ?mig?owców bojowych z oko?o 43 ?mig?owcami, trzy dywizjony transportowe (Grupo Aereo 9 de Transporte) i pomocnicze (Grupo Aerofotografico) posiadaj?ce oko?o 50 samolotów w tym siedem C-130E/H Herkules i dwa tankowce KC-130. Nast?pne oko?o 100 maszyn ró?nych typów pe?ni?o s?u?b? w o?rodkach szkolnych. Kolejn? formacj? posiadaj?c? si?y powietrzne by?a argenty?ska marynarka wojenna. Jej g?ówn? si?? stanowi?o 5 ?wie?o dostarczonych z Francji samolotów uderzeniowych typu Super Etendard (2 Escuadrilla de Caza y Ataque) oraz 16 (14?) sztuk A-4Q Skyhawk (3 Escuadrilla de Caza y Ataque). Dodatkowo MW posiada?a 10 (8?) sztuk szkolno-bojowych Aermacchi MB326B, 8 szkolno-bojowych Aermacchi MB339 (oba typy w ramach 1 Escuadrilla de Ataque), 16 (11?) szkolno-bojowych T- 34C (4 Escuadrilla de Ataque), 6 (10?) samolotów ZOP Grumman S-2E Tracker (Escuadrilla Anti Submarina), 5 samolotów patrolowych Lockheed SP-2H (Escuadrilla de Exploracion), 4 ?mig?owce Sikorsky S-61D, 2 ?mig?owce Sikorsky S-61NR, 11 ?mig?owców Alouette III, 4 ?mig?owce Super Lynx, 3 ?mig?owce SA330 Puma, 6 ?mig?owców Hughes 500M. Swoje statki powietrzne posiada?y tak?e wojska l?dowe, oprócz ?mig?owców (oko?o 80 sztuk typów: Bell UH-1D i H, Agusta A109, CH-47 Chinook, SA330 Puma) posiada?y tak?e samoloty, oko?o 35 sztuk turbo?mig?owych IA-58A Pucara. ?adna armia ?wiata nie mo?e wystawi? z ró?norakich powodów ca?o?ci swych si? do dzia?a? zbrojnych, podobnie by?o w Argentynie. Na czas operacji w rejonie Falkland utworzono specjalne zgrupowanie lotnicze (arg. Fuerzea Aerea Sur- Po?udniowe Si?y Powietrzne) pod dowództwem genera?a Ernesto Horacio Crespo. Zgrupowanie podlega?o dowódcy Po?udniowoatlantyckiego Teatru Operacji pod dowództwem wiceadmira?a Juana Lombardo. Nale?y jednak nadmieni?, ?e bardzo cz?sto decyzje podejmowano po za specjalnie utworzonymi sztabami, co z pewno?ci? nie wnios?o nic dobrego w skuteczno?? u?ytych si? zbrojnych. Po?udniowe Si?y Powietrzne zgrupowano na pi?ciu lotniskach (w nawiasie odleg?o?? z lotniska do Port Stanley na Falklandach):

  • Rio Grande (oko?o 710 km ) z 9 Daggerami, 4 Super Etendardami, 8 A-4Q Skyhawk;
  • Rio Gallegos (oko?o 810 km ) z 24 A-4B Skyhawk, 10 Mirage III;
  • San Julian (oko?o 790 km ) z 10 Daggerami, 15 A- 4C Skyhawk;
  • Comodore Rivadavia (oko?o 890 km ) z bli?ej nieznan? liczb? Mirage III i oko?o 20 IA-58A Pucara (?ród?o nr 2 mówi ?e Pucar by?o tylko 8);
  • Almirante Zar z 8 samolotami Canberra B Mk.62.

Po zaj?ciu samych wysp falklandzkich przez si?y argenty?skie, na ich terenie rozmieszczono podlegaj?ce bezpo?rednio genera?owi Mario Mendezowi (dowódcy argenty?skiego garnizonu Malwiny) zgrupowanie lotnicze sk?adaj?ce si? z: 10 (?ród?o nr 3, ?ród?o nr 2 mówi o 24 szt) samolotów IA-58 Pucara (z Grupo 3 de Ataque), 6 samolotów MB339, 6 samolotów T- 34C (oba typy samolotów ze sk?adu argenty?skiej MW), samoloty Skywan, 9 ?mig?owców UH-1H i D, 3 ?mig?owce A109 Agusta, 2 ?mig?owce CH-47 Chinook, 5 ?mig?owców SA330 Puma (wszystkie ?mig?owce ze sk?adu wojsk l?dowych). Bazowa?y one g?ównie w Port Stanley w BAM Malvinas (m.in. szkolne odrzutowce), wyspie Pebble w EA Calderon (Pucary i T- 34C ) oraz pod Goose Green (BAM Condor). Argenty?ski sprz?t lotniczy na wyspach uzupe?nia? pojedynczy ?mig?owiec SA330L Puma i dwa samoloty patrolowe Skywan ze sk?adu morskiej stra?y granicznej. Nale?y zaznaczy?, ?e argenty?skie si?y powietrzne nie by?y przygotowane w odpowiednim stopniu do dzia?a? jakie wymusi?y na nich operacje w rejonie wysp falklandzkich. Piloci byli szkoleni przede wszystkim do operacji wspierania wojsk naziemnych (CAS) w potencjalnym konflikcie z Chile, dodatkowo najskuteczniejszy i najniebezpieczniejszy or? lotnictwa morskiego (samoloty Super Etendard z pociskami Exocet) wchodzi? dopiero do uzbrojenia, my?liwskie Mirage III by?y w wersji EA a wi?c bez stacji radiolokacyjnej, dodatkowo podstawowy or? my?liwców to pociski AIM-9 Sidewinder w wersji B (zasi?g 3,2 km , prowadzenie ataku tylko z tylnej pó?sfery, prawdopodobie?stwo ra?enia oko?o 0,7) oraz francuskie Matra 530 Magic (zasi?g 6- 9 km , prawdopodobie?stwo trafienia oko?o 0,7). Najgro?niejszym uzbrojeniem przeciwokr?towym, co zreszt? pokaza? przebieg samego konfliktu by? francuski pocisk kierowany Exocet AM39 wyposa?ony w radiolokacyjne urz?dzenie samonaprowadzaj?ce. Pocisk zawiera 165 kilogramow? g?owic? bojow? i mo?e by? odpalany z odleg?o?ci 50- 70 km . Na szcz?cie dla Brytyjczyków strona przeciwna otrzyma?a prawdopodobnie tylko 5 takich pocisków w wersji lotniczej. Dowództwo argenty?skie mia?o ?wiadomo?? s?abego przygotowania ich si? do operacji. W tym celu ju? po rozpocz?ciu konfliktu zrealizowano szereg przedsi?wzi?? szkoleniowych, maj?cych na celu przygotowanie pilotów do lotów nad obszarami morskimi. Ataki na jednostki morskie ?wiczono m.in. poprzez symulowanie ich na zakupionych w Wielkiej Brytanii niszczycielach typ 42.


Pas startowy lotniska w Port Stanley


W operacjach zbrojnych zwi?zanych z lotnictwem wzi?a udzia? naziemna obrona przeciwlotnicza, zostanie ona pokrótce scharakteryzowana. Na Falklandach/Malwinach (przypomn? ?e Malwiny do argenty?skie okre?lenie archipelagu) znalaz?y si?: 601 grupa artylerii przeciwlotniczej, 1 batalion przeciwlotniczy piechoty morskiej i bateria ze 101 grupy artylerii przeciwlotniczej. Na ich uzbrojeniu by? pojedynczy (dwuprowadnicowy, prawdopodobnie z jednostk? bojow? z?o?on? z 10 pocisków) rakietowy zestaw przeciwlotniczy Roland, 7 rakietowych, dwuprowadnicowych zestawów przeciwlotniczych Tiger Cat, 12 podwójnie sprz?onych armat Oerlikon GDF-002 kalibru 35mm (dwie armaty plus radiolokator dozoru powietrznego i ?ledzenia firmy Marconi tworzy?y zestaw Skyguard), 20 armat Hispano-Suiza kalibru 30mm, 3 armaty Oerlikon GAI B01 kalibru 20mm i 9 podwójnie sprz?onych armat Rheinmetall kalibru 20mm. G?ówny ich potencja?, podobnie jak i ca?ych si? argenty?skich na Falklandach umieszczono w rejonie Port Stanley. Znalaz?y si? tam wszystkie wyrzutnie rakietowe oraz 10 armat Oerlikon 35mm oraz 10 armat Hispano-Suiza kalibru 30mm. W rejonie Port Darwin- Goose Green umieszczono stanowiska 2 armat Oerlikon 35mm i 6 armat Rheinmetall kalibru 20mm, w rejonie Fort Howard (Falklandy Zachodnie) 3 armaty kalibru 20mm i w rejonie Fox Bay tak?e 3 armaty kalibru 20mm. W ramach pododdzia?ów wojsk l?dowych wyst?powa?y r?czne wyrzutnie przeciwlotniczych pocisków rakietowych typu Blowpipe (wyposa?ono w nie si?y specjalne) oraz Strza?a. ?rodki radiotechniczne umieszczone na wyspie to trzy pojedyncze stacje: AN/TPS- 43F (wspó?pracuj?ca z 3 stacjami tego samego typu na kontynencie), Thomson TSR-2215/2230 i Selenia RAT 32S. Wszystkie rozlokowano w rejonie Port Stanley (w ramach systemu okre?lonego jako Super Fledermaus) wraz z opartym o nie posterunkiem dowodzenia lotnictwem.

Inwazja na Falklandy i Po?udniow? Georgi?

Jako, ?e si?y stacjonuj?ce na obu wyspach by?y bardziej ni? symboliczne (67 ?o?nierzy piechoty morskiej tzw. Naval Party 8901 i 11 marynarzy z patrolowca "Endurance" na Falklandach, 12 ?o?nierzy piechoty morskiej na Po?udniowej Georgii), nie wymaga?y u?ycia przeciw nim lotnictwa bojowego, jednak u?ycie ?mig?owców uznano ca?kiem s?usznie za zasadne.

Falklandy. W godzinach wieczornych 1 kwietnia 1982 roku rozpocz?a si? inwazja. Pocz?tkowo u?ywano wy??cznie sprz?tu amfibijnego czy ?odzi. W godzinach rannych 2 kwietnia, dowodz?cy operacj? Argenty?czyk- admira? Busser- zadecydowa? o przerzucie za pomoc? ?mig?owców ze statków i okr?tów, si? wzmocnienia w postaci 3 kompanii 2 batalionu piechoty morskiej i baterii haubic kalibru 105mm. Po tym fakcie Brytyjczycy zadecydowali o rozpocz?ciu rozmów kapitulacyjnych, krótko po tym od godziny 9.30 dnia 2 kwietnia rozpocz?li sk?adanie broni. 4 kwietnia kontakt radiowy z Argenty?czykami nawi?za?a ukrywaj?ca w rejonie Estancii tzw. 6 sekcja piechoty morskiej pod dowództwem kaprala York-a. By przyj?? ich kapitulacj? do osady uda?a si? tak?e ?mig?owcem grupa argenty?skich ?andarmów. Lotnictwa, tym razem transportowych C-130 u?yto do ewakuacji brytyjskiego przedstawicielstwa z gubernatorem Rexem Huntem na czele i je?ców do urugwajskiego Montevideo gdzie przej?y ich tamtejsze w?adze. Tego samego dnia na lotnisku Port Stanley wyl?dowa?y pierwsze IA-58 Pucara (z Grupo 3 de Ataque) i m.in. transportowy Hercules z radiolokatorem TPS- 43F na pok?adzie. Dzia?ania desantowe w pewnym oddaleniu od Falklandów zabezpiecza? zespó? lotniskowcowy FT20 (dca kontradmira? Lombardo) z lotniskowcem "Veinticinco de Mayo" i jego grup? lotnicz? (m.in. A-4Q Skyhawk).

Po?udniowa Georgia. 3 kwietnia w rejonie wyspy pojawi? si? zespó? nawodnych jednostek argenty?skich (fregata Guerrico i transportowiec Bahia Paraiso) z dwoma ?mig?owcami na pok?adzie: Alouette (cz?? ?róde? mówi o 2 maszynach tego typu) i SA330 Puma (Battalion de Aviacion de Combate 601). Na wyspie znajdowa?o si? tylko 12 ?o?nierzy brytyjskiej piechoty morskiej pod dowództwem porucznika Millsa oraz trzynastoosobowy personel cywilny. Pomimo zdecydowanej przewagi napastników obrona stawi?a równie zdecydowany opór, do?? powiedzie? ?e uszkodzona zosta?a sama fregata (4 pociskami z granatników r?cznych) i poniesiono straty w "zespole lotniczym". O godzinie 12 tego samego dnia na brzeg ze ?mig?owca Alouette wysadzona zosta?a pierwsza grupa, licz?ca 7 ?o?nierzy. Wcze?niejsze rozpoznanie, tak?e ?mig?owcowe, nie wykry?o obecno?ci na wyspie ?o?nierzy por. Millsa. Gdy tylko do brzegu na niskiej wysoko?ci zbli?y? si? kolejny ?mig?owiec, tym razem Puma z 15 ?o?nierzami desantu na pok?adzie, ogie? otworzyli zamaskowani Brytyjczycy. Pilot ?mig?owca próbowa? wycofa? si? spod ?miertelnego ostrza?u, jednak uszkodzenia i niski profil lotu spowodowa?y jego kraks?. Na pok?adzie zgin?o dwóch ?o?nierzy. Wtedy w?a?nie dowódca argenty?ski postanowi? pokaza? swój "argument" w postaci armaty 100mm fregaty i podp?yn?? w kierunku brzegu, zako?czy?o si? to wspomnianymi trafieniami granatników i m.in. uszkodzeniem armaty. Po jej naprawieniu i przerzucie kolejnych si? za pomoc? pozosta?ego w u?yciu ?mig?owca Alouette Brytyjczycy skapitulowali. Ciekawostk? jest, ?e w tym czasie niepostrze?enie przebywa?a na wyspie za?oga ?mig?owca Wasp (z patrolowca Endurance), która po wyl?dowaniu prowadzi?a wzrokow? obserwacj? terenu z ukrycia po czy przez nikogo nie niepokojona odlecia?a na macierzyst? jednostk?. Argentyna triumfowa?a.

Po zaj?ciu wysp rozpocz?? si? przerzut zaopatrzenia i si? wzmocnienia. Do 29 kwietnia Herculesy C-130, mniejsze Fokkery F-28 i pasa?erskie Boeingi 737 i BAC III dokona?y blisko 500 lotów przewo??c 10700 ludzi i 5500 ton towarów. Po 1 maja, z racji bliskiego przebywania my?liwców brytyjskich wyloty transportowców znacznie ograniczono. Prze kolejne dni, a? do ko?ca konfliktu przewieziono kolejnych 435 ton zaopatrzenia i ewakuowano 264 rannych lub chorych ?o?nierzy.

Lotniska na Falklandach

Nie jeden z Nas spotka? si? z pytaniem: czemu z wysp operowa?y tylko turbo?mig?owe Pucary czy szkolno-treningowe podd?wi?kowe MB339? Otó? na Falklandach, w rejonie Port Stanley znajdowa?o si? tylko jedno lotnisko o nawierzchni twardej z pojedynczym pasem startowym o niewielkich wymiarach (1280x45 metrów) oraz kilkana?cie l?dowisk trawiastych rozrzuconych po ca?ym archipelagu. Argenty?czycy po zaj?ciu Falkland nie przyst?pili chocia?by do próby powi?kszenia mo?liwo?ci bazy (nazwanej przez nich Base Aerea Militar Malvinas) w Port Stanley, prawdopodobnie z powodu wyst?puj?cych w tym okresie na tych obszarach niesprzyjaj?cych warunkach atmosferycznych. Zrobili to wkrótce po zako?czeniu dzia?a? Brytyjczycy. Oprócz BAM Malvinas w Port Stanley (arg. Port Argentino) pod potrzeby si? lotniczych wykorzystano jeszcze BAM Condor w rejonie Goose Green oraz EA Condor na wyspie Pebble.

Potencja? lotniczy Wielkiej Brytanii u?yty podczas operacji falklandzkiej

Spogl?daj?c na brytyjski potencja? militarny z pocz?tku lat 80-tych nie sposób oprze? si? wra?eniu du?ej dysproporcji si?, przemawiaj?cy oczywi?cie na korzy?? Europejczyków. Jednak odleg?o?? od teatru dzia?a? i zobowi?zania sojusznicze w ramach NATO zdecydowanie te niekorzystne dla Argentyny dysproporcje niwelowa?y. Nie b?d? opisywa? ca?o?ciowego potencja?u lotniczego "wyspiarzy", skupi? si? na si?ach skierowanych w rejon konfliktu.

Na g?ówn?, l?dow? baz? logistyczn? wspomagaj?c? si?y ekspedycyjne wybrano b?d?c? pod brytyjsk? jurysdykcj? Wysp? Wniebowst?pienia (?rodkowy Atlantyk, odleg?o?? ok. 6300 km od Falklandów), jednak by w pe?ni wykorzysta? jej walory musiano zwróci? si? z pro?b? do Amerykanów- u?ytkowników wybudowanego na niej jedynego lotniska o nazwie w?asnej Wideawake. Amerykanie, bliscy sojusznicy Wielkiej Brytanii z wydaniem takiej zgody nie zwlekali.

Wydzielone do operacji si?y lotnicze mo?emy podzieli? na dwie grupy: bazowania okr?towego oraz zabezpieczenia i bombowe z Wyspy Wniebowst?pienia. Grup? pierwsz? tworzy?o:

  • 28 samolotów bojowych Sea Harrier rozmieszczonych na dwóch lotniskowcach: HMS Hermes (5 maszyn z 800 dywizjonu Fleet Air Arm, 4 z rozwi?zanego 899 dywizjonu FAA, 1 testowany z nowym wyposa?eniem i 2 przywrócone z konserwacji- razem 12 sztuk) i HMS Invincible (4 maszyny z 801 dywizjonu FAA, 4 z rozwi?zanego 899 dywizjonu FAA- razem 8 sztuk). W pierwszych dniach maja na Wysp? Wniebowst?pienia (a st?d na Atlantic Conveyor) przerzucono 8 maszyn z 801 dywizjonu FAA- samoloty te nast?pnie w dniach 18-19 maja przebazowano z Atlantic Convoyer na oba lotniskowce (po 4 maszyny);
  • 14 samolotów bojowych Harrier GR.3 (z 1 dywizjonu RAF) z których to 8-9 dotar?o 3 maja lotem na wysp? Wniebowst?pienia, kolejnych 5-6 dotar?o na wysp? z ko?cem maja. 6 maszyn z pierwszej grupy natychmiast umieszczono na Atlantic Convoyer sk?d w dniach 18-19 maja przebazowano z kolei na HMS Hermes, Samoloty z drugiej grupy i pozosta?e z pierwszej przebazowano na Hermesa (1 i 8 czerwca po dwa Harriery GR.3) i kontenerowiec Contender Bezant (3 czerwca 4 maszyny);
  • 20 ?mig?owców ZOP Westland Sea King HAS.5 rozmieszczonych na dwóch lotniskowcach: HMS Hermes (9 maszyn z 826 dywizjonu FAA) i HMS Invincible (11 maszyn z 820 dywizjonu FAA);
  • 15 ?mig?owców ZOP Sea King HAS.2 rozmieszczonych na: zbiornikowcu A-124 Olmeda, zaopatrzeniowcu A-385 Fort Grange (razem 5 maszyn z 824 dywizjonu FAA) i kontenerowcu Atlantic Causeway (10 maszyn z 825 dywizjonu FAA, przerzuconych pod koniec maja przez statek Queen Elizabeth II);
  • 14 ?mig?owców transportowych Sea King HC.4 umieszczonych na HMS Hermes (9 z 846 dywizjonu FAA) i HMS Fearless (5 tak?e z 846 dywizjonu FAA);
  • 2 ?mig?owce ZOP Westland Wessex HAS.3 (z 737 dywizjon FAA) rozmieszczone na niszczycielach: HMS Antrim i HMS Glamorgan;
  • 38 ?mig?owców Wessex HU.5 (845 i 847 dywizjon FAA,12 maszyn z 848 dywizjonu FAA) na pok?adach: kontenerowca Atlantic Causeway, ?mig?owcowca Engadine (w rejonie konfliktu od czerwca 1982, kilka maszyn przyby?o wraz z nim w rejon Falklandów), kontenerowca Atlantic Conveyor (6 maszyn) i jednostkach floty pomocniczej. Przynajmniej jeden ?mig?owiec stacjonowa? na Wyspie Wniebowst?pienia;
  • 22 ?mig?owce ZOP Lynx HAS.2 (z 815 dywizjonu FAA) rozmieszone na: HMS Hermes (1 sztuka), fregatach i niszczycielach;
  • 11 ?mig?owców ZOP Wasp HAS.1 (z 829 dywizjonu FAA) rozmieszczonych na cz?ci fregat i jednostek pomocniczych;
  • 12 ?mig?owców Scout AH.1 rozmieszczonych pomi?dzy jednostki desantowe i logistyczne (z 3 dywizjonu lotniczego 3 Brygady Commando Royal Marines i 656 dywizjonu Army Air Corps);
  • 15 ?mig?owców Gazelle AH.1 tak?e rozlokowanych pomi?dzy jednostki desantowe i pomocnicze (z 3 dywizjonu lotniczego 3 Brygady Commando i 656 dywizjonu AAC);
  • 5 ?mig?owców Chinook HC.1 (18 dywizjon RAF), rozlokowanych w czasie konfliktu na kontenerowcu Atlanic Conveyor, a jedna sztuka na Wyspie Wniebowst?pienia.

Jako oddzieln? grup? wydzielmy zgrupowanie lotnicze korzystaj?ce z naziemnej bazy lotniskowej- g?ównie ameryka?skiej na Wyspie Wniebowst?pienia. W momencie gdy przerzut si? na wysp? nabra? tempa, baza przyjmowa?a i wysy?a?a oko?o 400 samolotów na dob?. By?y to przede wszystkim maszyny transportowe, powietrzne tankowce, rozpoznawcze, bombowe, ratownicze i kilka my?liwców os?ony. Maszyny te pochodzi?y z nast?puj?cych jednostek:

  • bombowe Vulcan (samoloty XM 597, XM598, XM607- dwa ostatnie przystosowane do przenoszenia i u?ycia 2-4 pocisków AGM-45A Shrike);
  • transportowe BAe VC10C.1 z 10 dywizjonu RAF (13 maszyn);
  • rozpoznawcze Vulcan SR.2 z 27 dywizjonu RAF;
  • rozpoznawcze Canberra PR.9 z 39 dywizjonu RAF (ich udzia? nie jest potwierdzony);
  • tankowce Vulcan K.2 z 55 i 57 dywizjonu RAF (przynajmniej 16 maszyn);
  • rozpoznawcze Nimrod R.1, MR.1 i MR.2P z 42, 51, 120, 201 i 206 dywizjonu RAF;
  • transportowe C- 130 C .1 i C.3 z 24, 30, 47 i 70 dywizjonu RAF;
  • ?mig?owce ratownicze Sea King HAR.3 z 202 dywizjonu RAF ;
  • my?liwskie F-4 Phantom FGR.2 z 29 dywizjonu RAF (od 25 maja). W celu zabezpieczenia radiolokacyjnego lotniska Wideawake przerzucono w jej rejon radiolokator Marconi Martello

Piecz? i dowodzenie nad ca?ymi si?ami morskimi, lotniczymi i l?dowymi na po?udniowym Atlantyku w ramach tzw. 317 Zgrupowania Operacyjnego (ang. Task Force 317) obj?? admira? sir John Fieldhouse. Jego stanowisko dowodzenia mie?ci?o si? w miejscowo?ci Northwood niedaleko Londynu. Na miejscu, czyli w rejonie dzia?a? dowództwo obj?? genera? major Jeremy Moore (b?d?cy tak?e zast?pc? admira?a Fieldhouse'a) oraz kontradmira? John Woodward dowodz?cy si?ami nawodnymi (ang. Task Force 317.8).


Sea Harriery i Sea Kingi st?oczone na pok?adzie lotniskowca


Dzia?ania lotnictwa na Falklandach okry?y chwa?? samoloty Harrier i Sea Harrier. By to nowy (wprowadzony w 1979 roku) i nietypowy (VSTOL) rodzaj uzbrojenia, którego mo?liwo?ci miano dopiero pozna?. W lotnictwie morskim realizowano proces wprowadzania dla Sea Harrierów nowych pocisków AIM-9L Sidewinder charakteryzuj?cych si? zdecydowanie lepszymi parametrami od wcze?niejszych wersji (u Brytyjczyków by?y to G i H), samoloty dozbrojono w dwucalowe niekierowane pociski rakietowe i bomby kasetowe Hunting BL.755. Ju? w trakcie konfliktu doposa?ono je w ameryka?skie ?rodki samoobrony (flary i dipole). L?dowe maszyny GR.3 mia?y trudniejszy orzech do zgryzienia. Zacznijmy od za?óg ca?kowicie nieprzygotowanych do operowania z niewielkiego, ruchomego pok?adu lotniskowca (niektórzy l?duj?c 18-19 maja po raz pierwszy widzieli taki okr?t) a tak?e nawigacji morskiej bez widocznych punktów odniesienia. Dodatkowo dochodzi?y problemy z nie przystosowaniem maszyn do s?u?by w wysoce zasolonym ?rodowisku morskim, brak kierowanego uzbrojenia przeciwlotniczego (w trakcie przystosowano je do Sidewinderów) i przede wszystkim problemy z kompatybilno?ci? urz?dze? nawigacyjnych i dowodzenia do tych z pok?adów lotniskowców (nawigacyjne urz?dzenia inercyjne zast?piono w trakcie operacji ?yroskopowymi). Harriery GR.3 poza tradycyjnym uzbrojeniem niekierowanym (bomby i npr-y) mog?y by? uzbrojone w naprowadzane laserowo ameryka?skie 1000 funtowe bomby Paveway (Mk 13/18). Brak na nosicielu urz?dze? do pod?wietlania celi wymusza? takie dzia?anie od ?o?nierzy wojsk l?dowych- co te? w praktyce uczyniono. Z innych modyfikacji sprz?tu lataj?cego warto wspomnie? o Gazelle'ach które dopancerzono, dozbrojono (npr 68mm SNEB, cz?? otrzyma?a karabiny maszynowe GPMG montowane do tej pory na pojazdach Bv 202), system "swój-obcy" oraz sk?adane ?opaty wirnika g?ównego. Z ciekawszego uzbrojenia warto wymieni? jeszcze kierowane pociski przeciwokr?towe Sea Skua (w trybie pilnym wyposa?ono ?mig?owce Lynx) czy przeciwpancerne AS.11 (?mig?owce Scout). Warto napisa? tak?e kilka s?ów o modyfikacjach w grupie sprz?tu lotnictwa zabezpieczaj?cego operacj?. Sze?? Vulcanów przebudowano na tankowce (pierwszy dostarczono do 50 dywizjonu 23 czerwca 1982 roku), przynajmniej siedem Herculesów C.1 i C.3 doposa?ono w dodatkowe zbiorniki paliwa oraz instalacj? do poboru paliwa w locie tworz?c z nich maszyny dalekodystansowe, kolejne 4 Herculesy przebudowano na tankowce (pierwszy dotar? do jednostki w sierpniu 1982 roku).

Trudno charakteryzowa? obron? przeciwlotnicz? okr?tów zespo?u operacyjnego ale wymie?my cho?by: system ?redniego zasi?gu Sea Slug (HMS Antrim, HMS Glamorgan), system ?redniego zasi?gu Sea Dart (lotniskowce, niszczyciele typ 42), system krótkiego zasi?gu Sea Cat (HMS Hermes, niszczyciele typ County, niszczyciel HMS Bristol, fregaty typ 21, fregaty typ Leander 2A, 2B i 3A, fregaty typ Rothesay, desantowce typ LPD) i system krótkiego zasi?gu Sea Wolf (fregaty typ 22 i HMS Andromeda typ Leander 3A). Nowoczesno?ci? wyró?nia? si? szczególnie system Sea Wolf. ?o?nierze wojsk l?dowych podczas dzia?a? naziemnych zabezpieczeni zostali zestawami rakietowymi Rapier (12 czteroprowadnicowych zestawów z 12 pu?ku obrony powietrznej i 63 dywizjonu RAF tworz?cych pocz?tkowo tzw. bateri? "T" a potem 79 bateri? 29 pu?ku artylerii), przez przeno?ne i naprowadzane na podczerwie? zestawy FIM-92 Stinger (w u?yciu przez si?y specjalne) i Blowpipe (wojska l?dowe). Wyrzutnie Rapier wspiera?y stacje radiolokacyjne Blindfire z Królewskiej Szko?y Artylerii.

W?ród jednostek p?ywaj?cych pod bander? brytyjsk?, warto wyró?ni? jeden ich rodzaj: pomocnicze jednostki wsparcia lotniczego przebudowane z cywilnych kontenerowców. Statków tych by?o cztery: Atlantic Conveyor, Atlantic Causeway, Contender Bezant i Astronomer. Ze statków usuni?to zaczepy na kontenery, pok?ad pokryto niepalnym tworzywem, zamontowano modu?y mieszkalne, zbiorniki paliwa i instalacj? do jego pobierania, nowy- wojskowy- sprz?t ??czno?ci i nawigacyjny a tak?e uzbrojono w dzia?ka przeciwlotnicze 40mm. Ich pok?ad przystosowany by? do transportu i u?ycia przynajmniej kilkunastu pionowzlotów co skrz?tnie wykorzystano dostarczaj?c je w rejon konfliktu.

Przebieg dzia?a? cz. I

2 kwietnia 1982roku. W kilka godzin po otrzymaniu informacji o zaj?ciu wysp, Brytyjski rz?d zadecydowa? o ich odbiciu, tym samym rozpocz?a si? organizacja si? do realizacji tego zadania. Sytuacja nie by?o zaskoczeniem dla w?adz Albionu, od kilku dni realnie liczono si? z takich dzia?aniem i podj?to nieoficjalnie pewne dzia?ania przygotowawcze.

3 kwietnia. Pierwsze transportowce l?duj? wraz ze sprz?tem na Wyspie Wniebowst?pienia. Ju? wkrótce wyspa ta zape?ni si? lud?mi i sprz?tem.

4 kwietnia. Pierwsze jednostki morskie zespo?u ruszaj? w kierunku Wyspy Wniebowst?pienia. Przej?cie floty zabezpiecza?y samoloty patrolowe typu Nimrod MR.1 i MR.2P. Natomiast w Port Stanley l?duj? bojowe maszyny argenty?skie, s? to odrzutowe MB.339 (4 sztuki) i turbo?mig?owe T- 34C .

10 kwietnia. Za pomoc? dwóch transportowych VC10 przerzucono do Wideawake kompani? M z 42 batalionu piechoty morskiej i 24 ?o?nierzy si? specjalnych. Nast?pnie zaokr?towano je na niszczyciel HMS Antrim (1x Wessex HAS.3), fregat? HMS Plymouth (1xWasp HAS.1) i zaopatrzeniowiec Tidespring (2xWessex HU.5) tworz?cych tzw. Task Force 319.9. Po po??czeniu 14 kwietnia z patrolowcem Endurance (2xWasp) skierowano si? ku Po?udniowej Georgii.

Istniej? przes?anki by twierdzi?, i? pojedynczy samolot rozpoznawczy Canberra PR.9 (39 dywizjon RAF) wykonywa? loty operacyjne z bazy Punta Arenas w Chile. W celach dezinformacyjnych i kamufla?owych jego malowanie i oznakowanie wymieniono na stosowane w Fuerza Aerea de Chile (?ród?o nr 2).

18 kwietnia. Zasadniczy zespó? uderzeniowy z dwoma lotniskowcami i eskort? opuszcza Wysp? Wniebowst?pienia- kierunek: po?udniowy Atlantyk! Na tym odcinku flocie tak?e towarzyszy?y patrolowe Nimrody, m.in. identyfikuj?c wykryte przez okr?towe sonary echa jako....wieloryby.

20 kwietnia. Samolot Victor K.2 (doposa?ony w radiolokator obserwacji nawodnej i sprz?t fotograficzny i personel techniczny z 27 dywizjonu) oraz pi?? maszyn tego samego typu ale z misj? tankowca powietrznego (obie grupy ze sk?adu 55 i 57 dywizjonu) dokona?o lotu rozpoznawczego nad Po?udniow? Georgi?. Misja trwa?a 14 godzin i 40 minut. Do 24 kwietnia przeprowadzono jeszcze dwa takie loty.

21 kwietnia. Oko?o godziny 15 w okolicach zespo?u pojawi? si? na du?ej wysoko?ci niezidentyfikowany obiekt powietrzny. Poderwane w trybie alarmowym morskie Harriery zidentyfikowa?y maszyn? jako.....argenty?ski samolot Boeing 707 nale??cy do si? powietrznych. Kontradmira? Woodward nie zezwoli? na atak, powodem by?o og?oszenie dnia 7 kwietnia przez w?adze brytyjskie 200 milowej strefy wojny obejmuj?cej w swym centrum Falklandy. Kontakt mia? miejsce daleko po za t? stref? (1500Mm na po?udnie od Wyspy Wniebowst?pienia) wi?c ograniczono si? tylko do wymuszenia zmiany kursu intruza. Nast?pnego dnia argenty?ski "duch" ponownie si? pojawi? i to dwukrotnie. W Londynie zapad?a decyzja o u?yciu uzbrojenia. Gdy tego samego dnia (22 kwietnia) po po?udniu znów wykryto intruza, tym razem szykowano odpowied? w postaci pocisków przeciwlotniczych Sea Dart. W ostatnim momencie zorientowano si? jednak, ?e to samolot brazylijskich linii lotniczych lec?cy do Durbanu- tragedii uda?o si? unikn?? a Boeing 707 (na jego szcz?cie) znikn?? wraz z bardzo kiepsk? pogod? jaka nast?pi?a w kolejnych dniach. Obecno?? rozpoznawczego samolotu wykorzystano jednak w celach dezinformacyjnych. Wyposa?ony w niezbyt rozbudowany radar obserwacji przestrzeni nawodnej Boeing prawdopodobnie nie móg? wykry?, ?e 10 z jego 25 wykrytych ech radarowych to ob?oki dipolowe postawione w celu zmylenia przeciwnika co do kierowanych na po?udniowy Atlantyk si?.

Tego samego dnia zespó? TF 319.9 rozpocz?? operacje w rejonie Po?udniowej Georgii. Przy pomocy ?mig?owców Wessex, pomimo trudno?ci (z?a pogoda) przerzucono na wysp? 16 ?o?nierzy si? specjalnych z zadaniem rozpoznania sytuacji na wyspie. Warunki pogodowe okaza?y si? jednak tak z?e, ?e jeszcze tego samego dnia postanowiono ewakuowa? zespo?y rozpoznawcze z powrotem na okr?ty. Mo?na by?o tego dokona? dopiero nast?pnego dnia.

22 kwietnia. Wraz z nastaniem ?witu (TF 319.9, Po?udniowa Georgia) odnaleziono obozowisko si? specjalnych i wys?ano w to miejsce dwa Wessexy. Podczas startu jeden z nich uderzony podmuchem silnego wiatru rozbi? si? o ziemi?, podczas kraksy jeden ?o?nierz zosta? lekko ranny mo?na wi?c mówi? o szcz?ciu. Jednak nie do?? tego, drugi Wessex zawadzi? wkrótce o grzbiet wzgórza ulegaj?c tak?e zniszczeniu (tym razem bez ofiar). Po ?o?nierzy, a tak?e za?ogi obu ?mig?owców przylecia? kolejny ?mig?owiec (Wessex HAS.3), który za pomoc? trzech lotów ewakuowa? ich na okr?ty. Nim rozpocz?a si? realna walka z okupantem stracono blisko po?ow? ?rodków lotniczych zespo?u TF 319.9. By go wzmocni? dowództwo skierowa?o ku niemu fregat? HMS Broadsword z 2 ?mig?owcami Lynx HAS.2. Ponowiona w ci?gu dnia kolejna próba dotarcia na wysp? dzi?ki ?odziom równie? wymusi?a u?ycie ?mig?owca do ewakuacji tak?e tych grup. Jednak kolejne dwa zespo?y ze sk?adu SBS (Special Boat Service) za pomoc? Wessexa z HMS Antrim uda?o si? w ko?cu wysadzi?.

23kwietnia. Rz?d brytyjski poinformowa? ?wiatow? opini? publiczn?, w?adze Argentyny oraz ONZ o utworzeniu specjalnej, ochronnej strefy wokó? zespo?u brytyjskich jednostek nawodnych, oczywi?cie by?o to do?wiadczenie po spotkaniu si? g?ównych z rozpoznawczym Boeingiem.

Podczas nocnego lotu z pok?adu HMS Hermes do morza na skutek awarii wpad? ?mig?owiec Sea King HC.4 (846 dywizjon). Jeden cz?onek za?ogi zgin??.

25 kwietnia. Po wysadzeniu kolejnej grupy rozpoznawczej ?mig?owiec Wessex z HMS Antrim, na podej?ciach do g?ównego portu Po?udniowej Georgii- Grytviken- wykry? na powierzchni argenty?ski okr?t podwodny Santa Fe (typ Balao) i niezw?ocznie zaatakowa? za pomoc? bomb g??binowych. Nie spowodowa?y one widocznych uszkodze?, a ofiara kierowa?a si? ku otwartemu morzu by skry? si? w jego g??binach. Jednak w drodze by? ju? wezwany Lynx (z HMS Broadsword), który wkrótce po dotarciu w rejon spotkania zaatakowa? Santa Fe za pomoc? torpedy Mk46 jednak.....przesz?a ona pod st?pk? okr?tu (posiada?a zabezpieczenie przed atakiem celu nawodnego). Zaraz potem atak przeprowadzi?y dwa ?mig?owce Wasp (z Endurance) za pomoc? kierowanych pocisków typu AS-12, trafiaj?c jednym z nich w kiosk....bez eksplozji g?owicy. Nadlecia? drugi Lynx z HMS Broadsword i wraz z maszyn? z tego okr?tu ju? przebywaj?c? w rejonie starcia prowadzi? ogie? z broni maszynowej. Argenty?ski dowódca podwodniaka wycofa? si? ku nabrze?u Grytviken, gdzie po zacumowaniu jednostk? opuszczono (w tym momencie uszkodzenia obejmowa?y kad?ub sztywny i przecieki ze zbiorników paliwa). Brytyjczycy by dokona? dzie?a zniszczenia, na jego pok?ad przerzucili ?mig?owcem z HMS Brillant oficera z ?adunkami wybuchowymi, ich wybuch przekre?li? szanse na u?ycie okr?tu podwodnego. Wkrótce po atakach rozpocz?? si? desant ?o?nierzy piechoty morskiej i si? specjalnych. ?mig?owce wykorzystano do przerzutu cz?ci tych si? na wysp?. Po krótkim oporze argenty?ski garnizon Po?udniowej Georgii skapitulowa?. Flaga Albionu ponownie zawis?a w Grytviken.


?migowiec Puma stracony nad Po?udniow? Georgi?


1 maja. Tego dnia konflikt na dobre zago?ci? na obszarze Falkland. Pierwszy atak nast?pi? za spraw? bombowca Vulcan. W ramach operacji "Black Buck", w?a?ciwie w noc z 30 kwietnia na 1 maja z bazy Wideawake w powietrze wznios?y si? dwa samoloty XM598 i XM607 z ?adunkiem 21 bomb 454 kg ka?dy (drugi samolot by? maszyn? zapasow?). Z racji znacznej odleg?o?ci od celu wyprawy misj? wspomaga?y powietrzne tankowce Victor K.2 (11 maszyn) i patrolowe Nimrody (3 maszyny). Celem ataku by?o lotnisko w Port Stanley, które zaatakowano z wysoko?ci 3000 metrów uzyskuj?c kilka trafie? w rejonie pasa startowego. Po 14 godzinach i 50 minutach lotu Vulcan XM598 powróci? szcz?liwie na Wysp? Wniebowst?pienia. Wkrótce po ataku samotnego bombowca do akcji po raz pierwszy przyst?pi?o brytyjskie lotnictwo pok?adowe z odleg?ego o 140Mm od Falklandu Wschodniego zgrupowania jednostek nawodnych. ??cznie, przed godzin? 8 rano z pok?adu HMS Hermes wystartowa?o 12 Sea Harrierów z 800 dywizjonu z podwieszeniem w postaci bomb klasycznych 454 kg i kasetowych BL.755. Celem ataku by?y dwa obiekty- 9 maszyn ponownie zaatakowa?o lotnisko w Port Stanley i otaczaj?ce je wzgórza ze stanowiskami obrony przeciwlotniczej, 3 l?dowisko w Goose Green. Ich efektem by?y kolejne uszkodzenia Port Stanley a tak?e wyeliminowanie na ziemi 3 maszyn typu IA-58 Pucara (jeden pilot argenty?ski zgin?? w Pucarze któr? próbowa? startowa?) na Goose Green. Jeden z Sea Harrierów atakuj?cych Port Stanley (pilotowany przez por. Morgana) trafiony zosta? pojedynczym pociskiem kalibru 20mm w ogon maszyny, jednak bez przeszkód powróci? na lotniskowiec.

Tak?e 1 maja w rejon Port Stanley podp?yn?y brytyjskie niszczyciele i fregaty, które ogniem swojej artylerii korygowanym przez pok?adowe ?mig?owce prowadzi?y ostrza? n?kaj?cy. ?mig?owce wykorzystano mi?dzy innymi do przerzutu obserwatorów artyleryjskich na sta?y l?d sk?d przekazywali oni uzyskane dane na okr?ty. W trakcie jednego z takich lotów z obserwatorem na pok?adzie, ?mig?owiec Lynx z HMS Alcarity dostrzeg? w rejonie Kidney Island (podej?cie do portu) dwa argenty?skie kutry patrolowe. Wywi?za?a si? walka na karabiny maszynowe. Na kutrze Islas Malvinas (jednostk? Argentyna przej?a w Port Stanley wraz z inwazj?) raniono kilku marynarzy, ogie? z drugiego kutra o nazwie w?asnej Forrest uszkodzi? ?mig?owiec (6 przestrzelin z karabinu maszynowego) co powodowa?o wyciek paliwa, dodatkowo zaci?y si? urz?dzenia spustowe karabinów w Lynxie wi?c czym pr?dzej Brytyjczycy powrócili na w?asn? jednostk?. Przez ca?y czas ochron? okr?tów z powietrza zabezpiecza?y dwa Sea Harriery- odp?dzi?y nawet od rejonu operacji trzy argenty?skie samoloty T-34C-1.

W rejonie Falkland z pok?adów HMS Brilliant i Plymouth operowa?y ?mig?owce ZOP (tak?e Sea King HAS.5 z 826 dywizjonu) poszukuj?ce na tym obszarze kolejnego nieprzyjacielskiego okr?tu podwodnego- San Louis, poszukiwania by?y bezskuteczne. W tym czasie jednostka argenty?ska zaatakowa?a inn? grup? okr?tów brytyjskich co spowodowa?o ich reakcj?. Ich ?mig?owce zrzuci?y przynajmniej jedn? torped? Mk46 i oko?o 20 bomb g??binowych- tak?e bez rezultatu.

Pojawienie si? brytyjskich okr?tów w rejonie wysp spowodowa?o reakcj? lotnictwa argenty?skiego. Na rozpoznanie dwukrotnie wys?ano po parze my?liwskich Mirage III. Po napotkaniu brytyjskich Harrierów, unikaj?c walki powraca?y na kontynent. Uzyskane dane przekona?y Argenty?czyków o prawdopodobnym desancie morskim w rejonie Port Stanley i sk?oni?y do wys?ania lotnictwa bojowego. Wystartowa?y dwa Super Etendardy z pociskami Exocet. Jednak by znale?? si? w rejonie celów i szcz?liwie powróci? wymagane by?o tankowanie w powietrzu, tutaj jednak napotkano na problemy techniczne u powietrznego tankowca KC-130H i misj? musiano przerwa?. W powietrze wznios?y si? równie? my?liwskie Mirage III i IAI Dagger (cz?? Daggerów uzbrojona po 2 bomby 227kg), szturmowe A-4 Skyhawk (prawdopodobnie 8 maszyn) i bombowe Canberra - ??cznie oko?o 20 samolotów bojowych. Flota brytyjska by?a poza zasi?giem samolotów, tak wi?c celów morskich nie odnaleziono oprócz 3 jednostek (HMS Glamorgan, HMS Alcarity, HMS Arrow- ostrzeliwuj?cymi artyleri? Port Stanley), które zaatakowa?y 3 samoloty Dagger. Zrzucone przez nie bomby nie trafi?y w ?adn? z jednostek, jednak ostrza? z dzia?ek pok?adowych spowodowa? trafienia na HMS Arrow (9 pocisków) rani?c jednego z jej marynarzy. Bezskuteczni byli tak?e w tym wypadku brytyjczycy, HMS Glamorgan wystrzeli? pojedynczy pocisk rakietowy Sea Cat, który w cel nie trafi?, jednak przy okazji okaza?o si?, ?e okr?towe stacje radiolokacyjne maj? du?e problemy ze ?ledzeniem celi powietrznych manewruj?cych na tle l?du z du?? pr?dko?ci? i niskim pu?apie lotu. Pozosta?e samoloty argenty?skie star?y si? w powietrzu z Sea Harrierami naprowadzanymi przez grup? okr?tów dowodzenia lotnictwem. Efektem tego starcia by?o zestrzelenie za pomoc? pocisków AIM-9L: Mirage III, IAI Dagger i Canberra ( 240 km na pó?nocny-zachód od Port Stanley). Kolejnego Mirage mo?emy zaliczy? na "konto" argenty?skich obs?ug dzia?ek 35mm, gdy? uszkodzony samolot (w jego pobli?u wybuch?a g?owica Sidewindera) próbowa? l?dowa? w Port Stanley, co rozgor?czkowani porannymi atakami Brytyjczyków przeciwlotnicy wzi?li za kolejny ich atak i samolot zestrzelili (pilot zgin??). Pierwsze starcie w powietrzu prze?ama?o obawy o warto?? bojow? Sea Harrierów, ich piloci w pe?ni wykorzystali jego mo?liwo?ci manewrowe i nowoczesne uzbrojenie rakietowe. Tak wi?c 3,5:0 dla pilotów Royal Navy!

Warto powiedzie? co? jeszcze o dzia?aniach 1 maja, a dok?adniej ich skutkach. Otó? atak pojedynczego Vulcana na Falklandy spowodowa? w kolejnych dniach wycofanie z operacji ofensywnych my?liwskich Mirage IIIEA i skupienie ich wysi?ku na obronie powietrznej kontynentalnej Argentyny, wszak skoro zaatakowano wyspy, samoloty mog?y pojawi? si? tak?e nad macierzystym terytorium. Od tej pory piloci Skyhawków zostali pozbawieni ochrony (Dagger chocia? tak?e móg? przenosi? kierowane uzbrojenie powietrze-powietrze u?ywany by? z podwieszeniami w postaci bomb), a piloci Sea Harrierów mogli nie obawia? argenty?skich my?liwców- o czym oczywi?cie wtedy nie wiedzieli.

Kilka s?ów o taktyce walki powietrznej brytyjskich Sea Harrierów

Na skuteczne u?ycie samolotów Sea Harrier decyduj?cy wp?yw mia?o kilka elementów: sterowanie wektorem ci?gu silników a tym samym bardzo du?a przewaga w manewrze na niskich i ?rednich wysoko?ciach lotu w porównaniu do maszyn argenty?skich, zastosowanie pocisków AIM-9L, w przypadku my?liwców argenty?skich (Mirage III oraz IAI Dagger) konieczno?? ataku z tylnej pó?sfery wymuszona zastosowaniem starszych modeli uzbrojenia lotniczego w postaci AIM-9B czy francuskich Matra 530 Magic oraz odleg?o?? lotnisk od terenu dzia?a?. Zreszt? starcia pomi?dzy my?liwcami obu stron de facto zako?czy?y si? w pierwszych dniach maja, wraz z wycofaniem Mirage do zada? obrony powietrznej kontynentalnej Argentyny i skierowaniem Daggerów do misji bombowych (brak uzbrojenia kierowanego). W tej sytuacji piloci Sea Harrierów mogli liczy? na obfite ?owy w czym si? nie zawiedli....

Brytyjscy piloci najcz?ciej dy?urowali na wysoko?ci 3000 metrów z pr?dko?ci? oko?o 460 km/h w wyznaczonych rejonach w ramach pary, rzadziej w grupie trzech maszyn (w tym wypadku jeden z samolotów poni?ej ugrupowania pary, b?d?c ukryt? na niskiej wysoko?ci maszyn? uderzeniow?). Na sygna? i informacje z okr?towego stanowiska dowodzenia lub po prostu po napotkaniu przeciwnika w strefie, dochodzono go z pr?dko?ci? oko?o 1010 km/h w celu przechwycenia. W boju spotkaniowym, czy w sytuacji niekorzystnej dla Sea Harriera (tak?e gdy Argenty?czyk odpali? ju? pocisk kierowany) na szerok? skal? stosowano manewr polegaj?cy na zmianie kierunku wektora ci?gu (samolot posiada? mo?liwo?? zmiany wektora ci?gu o 98 stopni) co wi?za?o si? z gwa?townym hamowaniem (od 850km/h do 0 km/h w 10 sekund) i jednoczesn? zmian? kierunku lotu. Pocisk, a tym bardziej samolot przeciwnika nie mia? takich mo?liwo?ci i mijaj?c Sea Harriera sw? du?? pr?dko?ci? stawa? si? ofiar?. Sea Harrier gwa?townie przyspiesza? (0- 850 km/h w 30-40 sekund) i w ten sposób szybko znajdywa? si? na ogonie "bandyty" odpalaj?c najcz?ciej AIM-9L Sidewinder. Najlepsze wyniki w zmianie pr?dko?ci k?towej uzyskiwano przy lotach z pr?dko?ci? 0,4-0,65Ma. Nawet w przypadku wykonywania manewru po??czonego ze skr?tem, zawsze brytyjski pilot znajdowa? si? po wewn?trznej stronie tego skr?tu i potrzebowa? mniejszego promienia by go wykona? uzyskuj?c tym samym skuteczn? pozycj? do ataku. Walk? prowadzono na niskim pu?apie z dwóch powodów: samoloty szturmowe wykonywa?y lot na takiej wysoko?ci (oczywi?cie chodzi?o o ich jak najpó?niejsze wykrycie przez okr?towe radiolokatory- najcz?ciej z niszczycieli typ 42) oraz z racji lepszej manewrowo?ci Sea Harriera na tym pu?apie. Nie by?o to w smak ochraniaj?cym szturmowce my?liwcom Mirage, które podejmuj?c na tej wysoko?ci walk? manewrow? w obronie maszyn uderzeniowych traci?y wiele ze swojej manewrowo?ci samolotu nadd?wi?kowego.

Jako przyk?ad mo?liwo?ci Sea Harriera podam walk? stoczon? 8 czerwca 1982 roku przez pojedynczy samolot brytyjski z par? argenty?skich Skyhawków (?ród?o nr 5). Obie strony lecia?y na kursie spotkaniowym, Argenty?czycy nieco poni?ej Harriera (ten na wysoko?ci 1600m). Prowadz?cy par? A-4 pilot postanowi? wykona? jednoczesny lot wznosz?cy po??czony z ciasnym (o 135 stopni) skr?tem na lewe skrzyd?o tak by znale?? si? na ogonie Brytyjczyka. Pilot drugiego Skyhawku spó?ni? manewr i znalaz? si? w dalszej odleg?o?ci od pary prowadz?cej walk?. Pilot Sea Harriera zauwa?y? manewr przeciwnika i tak?e wykona? manewr na lewe skrzyd?o po??czony ze zmiany kierunku lotu- powsta?a sytuacja na zasadzie walki po okr?gu. Brytyjczyk jednak wykorzysta? zmian? wektora ci?gu i promie? jego skr?tu a tak?e pr?dko?? znacznie si? zmniejszy?a w porównaniu do Skyhawku. Nim pilot A-4 znalaz? si? w miejscu w którym planowa? zaatakowa? Harriera to.... na jego ogonie by? ju? Brytyjczyk i odpala? Sidewindera. Skutecznie. Drugi Skyhawk unikaj?c walki wycofa? si? nad kontynent.

Przebieg dzia?a? cz. II

2 maja. Za pomoc? ?mig?owców Sea King HC.4 (846 dywizjon) przerzucono na Falklandy pierwsze zespo?y si? specjalnych nale??ce do szwadronu G Special Air Service (SAS).

Dzie? ten móg? si? jednak zapisa? du?o bardziej "bojowo" w historii tego konfliktu. Otó? na morzu od oko?o 20 kwietnia znajdowa?y si? trzy zespo?y MW Argentyny. Mo?e ich dzia?alno?? nie jest tematem tego tekstu, ale warto wyja?ni? pokrótce zamys? dowództwa argenty?skiego (zamys? ten wyklarowa? si? z ko?cem kwietnia). Otó? na pó?nocny wschód od wysp znajdowa? si? g?ówny zespó? floty z?o?ony z lotniskowca "Veinticinco de Mayo" (12 szturmowych A-4Q Skyhawk, 2-4 samoloty ZOP S-2A, 3 ?mig?owce S-61D Sea King) i niszczyciele typ 42: Hercules i Santisima Trinidad, na pó?nocny zachód zespó? z?o?ony z trzech fregat rakietowych i na po?udniowym zachodzie od Falkland kr??ownik Belgrano i niszczyciele. Zespó? brytyjski w dniach 1-2 maja znajdowa? si? oko?o 150Mm na wschód od Falkland, a wi?c niejako w ?rodku otaczaj?cych go z trzech stron zespo?ów argenty?skiej floty. Brytyjczycy znali po?o?enie przeciwnika z dwóch ?róde?: w?asnych okr?tów podwodnych oraz z ameryka?skiego rozpoznania satelitarnego, jednak w tym momencie mogli tylko przyj?? walk? i próbowa? si? zabezpieczy? (m.in. specjalne uformowany szyk jednostek i stale przebywaj?cy w powietrzu na kierunku spodziewanego ataku patrol z?o?ony z dwóch Sea Harrierów). A Argenty?czycy zak?adali pocz?tkowe ataki lotnictwa pok?adowego, ataki okr?towych pocisków rakietowych i na koniec pojedynek artyleryjski z u?yciem Belgrano. 2 maja mia?o zaatakowa? lotnictwo. W bomby uzbrojono Skyhawki, znano po?o?enie przeciwnika dzi?ki rozpoznawczym samolotom S-2A a sam dystans by? odpowiedni (2 maja rano oko?o 180Mm). Zamiar ataku pokrzy?owa?a z?a pogoda a kolejne próby informacja o zatopieniu Belgrano (wraz ze ?mig?owcem Alouette III). Okr?ty wróci?y do portów a samoloty u?yto w atakach z lotnisk kontynentalnych.


Tak nisko latali argenty?czycy, Dagger nad HMS Sir Bedivere


Tego samego dnia rozbi? si? na skutek wypadku argenty?ski ?mig?owiec Lynx Mk23 (niszczyciel Santisima Trinidad). W przypadku straty tego ?mig?owca s? pewne nie?cis?o?ci. Dotycz? daty jak i miejsca jego utraty. Otó? spotka?em si? z informacj? i? jego zniszczenie mia?o miejsce dopiero 15 maja na samych wyspach falklandzkich. Trudno mi to zweryfikowa?, jednak z pewno?ci? jego strata nie mia?a nic wspólnego z ingerencj? Brytyjczyków.

3 maja. Prowadz?cy dzia?ania rozpoznawcze Sea King HAS.5 (826 dywizjon) wykry? w odleg?o?ci 70Mm na pó?noc od Falklandów nieznan? jednostk? nawodn?. Przy zbli?aniu si? celem przeprowadzenia identyfikacji wzrokowej ostrzelany zosta? ogniem karabinów maszynowych. Sea King wycofa? si? po za stref? ognia i utrzymywa? kontakt radiolokacyjny czekaj?c na posi?ki. Wystartowa?y dwa ?mig?owce Lynx (z HMS Glasgow i HMS Coventry) uzbrojone w kierowane pociski Sea Skua. Na skutek problemów z ??czno?ci? pocz?tkowo do celu zbli?y?a si? tylko maszyna z HMS Coventry, która na podstawie wskaza? radiolokatora z odleg?o?ci 8Mm odpali?a oba przenoszone pociski które trafi?y w cel. Wkrótce po uporaniu si? z awari? radiostacji na drugim Lynxie tak?e on przyby? w rejon starcia. Zak?adano, ?e we?mie on udzia? w akcji ratowania rozbitków z zatopionej argenty?skiej jednostki, okaza?o si? jednak, ?e radiolokator pokazuje kolejne echo. W jego kierunku wystrzelono oba pociski Sea Skua, które równie? trafi?y. Jednostka nawodna, któr? okaza? si? ostatecznie tylko patrolowiec Alfrez Sobral przetrwa? te ataki pomimo uszkodze? i z siedmioma zabitymi na pok?adzie po dwóch dobach powróci? do bazy w Puerto Deseado.

Tego dnia lotnictwo Argentyny utraci?o dwie maszyny: szkolno-treningowy MB339A (z lotnictwa marynarki) rozbi? si? na lotnisku w Port Stanley, transportowy Skywan spad? do morza po ostrzelaniu ogniem jednostek nawodnych (raczej mowa o "friendly fire").

4 maja. W nocy 3 na 4 maja powtórzono operacj? "Black Buck". W podobnej sytuacji jak poprzednio i przy wykorzystaniu podobnych ?rodków zabezpieczaj?cych (tankowce powietrzne i samoloty rozpoznawcze) pojedynczy Vulcan zbombardowa? za pomoc? 21 bomb 454 kg lotnisko w Port Stanley.....chybiaj?c ca?kowicie. Nie przeszkodzi?o to jednak Argenty?czykom "pomóc" w ocenie bombardowania, usypali oni na pasie startowym z piasku kr?gi pokazuj?ce jakoby leje po bombach. Brytyjczycy lotniska przez pewien okres nie atakowali, uznaj?c je za wy??czone z u?ytkowania, Argenty?czycy natomiast dalej stosowali do swoich celów.

Podczas ataku na lotnisko "Condor" w rejonie Goose Green ogniem artylerii przeciwlotniczej zestrzelony zosta? pojedynczy Sea Harrier z 800 dywizjonu pilotowany przez kapitana Nicka Taylora (pilot zgin??).

Za pomoc? ?mig?owców kontynuowano przerzut na wyspy si? specjalnych SAS i SBS.

Tego dnia swoje "pazury" pokaza?o lotnictwo morskie Argentyny, a to za spraw? samolotów uderzeniowych Super Etendard i ich podstawowej broni- pocisków AM39 Exocet. Wszystko zacz?o si? o godzinie 5.07 od startu rozpoznawczego SP-2H Neptune, oko?o godziny 9.30 obs?uga samolotu za pomoc? radiolokatora namierzy?a stanowi?ce tzw. radiolokacyjny dozór powietrzny niszczyciele: HMS Sheffield, HMS Coventry i HMS Glasgow (wszystkie typ 42). Dziesi?? minut pó?niej z kontynentalnej bazy Rio Grande wystartowa?y trzy samoloty Super Etendard. W odleg?o?ci oko?o 250 km na wschód od bazy przej?to paliwo z powietrznego tankowca KC-130 eskortowanego przez dwa IAI Dagger. Nast?pnie znacznie obni?ono pu?ap lotu (oko?o 30 metrów ) i od strony po?udniowej zacz?to zbli?a? si? do Brytyjczyków. W odleg?o?ci 46 kilometrów od celów wzniesiono si? na krótki czas na pu?ap 150 metrów celem uzyskania danych dla stacji radiolokacyjnych (wykryto HMS Sheffield i HMS Yamouth), które po wprowadzeniu do systemów celowniczych pozwoli?y na odpalenie z odleg?o?ci 37 kilometrów obu pocisków (trzeci samolot by? rezerwowy). Jeden z pocisków kierowa? si? na niszczyciel, drugi tymczasem na fregat? lec?c na minimalnej wysoko?ci oko?o 2- 3 metrów . Tymczasem na okr?tach nie spodziewano si? niczego gro?nego, samoloty argenty?skie zosta?y przez krótk? chwil? wykryte przez radiolokatory HMS Coventry i HMS Yamouth jednak sygna?y te zbagatelizowano na cz?ci jednostek. HMS Glasgow i HMS Yamouth postawi?y jednak zas?on? z dipoli. Po krótkiej chwili same pociski zosta?y wykryte wzrokowo przez pilotów Lynxa z HMS Glasgow oraz radiolokator na samym niszczycielu. Po up?ywie kolejnych sekund pojedynczy Exocet uderzy? na wysoko?ci 2- 2,5 metra powy?ej linii wodnej w praw? burt? ?ródokr?cia HMS Sheffield. Nast?pi? wybuch pozosta?ego w pocisku paliwa (zapalnik g?owicy nie zadzia?a?) i ogie? bardzo szybko si? rozprzestrzeni?. Uszkodzenia, a tak?e problemy z sam? akcj? ratownicz? (nie dzia?a?y m.in. zraszacze) spowodowa?y wydanie o godzinie 17.51 rozkazu o opuszczeniu jednostki. Wraz z niszczycielem (który zaton?? dopiero 9 maja) zgin?o 20 cz?onków jego za?ogi a kolejnych 24 odnios?o mniejsze lub wi?ksze obra?enia. Wró?my do drugiego wystrzelonego Exoceta, jak wspomina?em lecia? on w kierunku chronionej celami pozornymi fregaty HMS Yamouth i to przeciwdzia?anie uratowa?o jednostk?- pocisk wpad? do morza po wyczerpaniu paliwa.

5 maja. W niewyja?nionych do dzisiejszego dnia okoliczno?ciach na niskiej wysoko?ci zderzy?y si? w powietrzu dwa Sea Harriery z 801 dywizjonu (piloci: kpt. Eyton-Jones i por. Curtis zgin?li), mia?o to miejsce w pobli?u opuszczonego i wypalonego HMS Sheffield.

Samolot ZOP S-2E Tracker (z lotniskowca Veinticinco de Mayo) wykry? w pobli?u powracaj?cej do portu macierzystej grupy okr?tów wojennych jednostk? podwodn? któr? zaatakowa? za pomoc? torpedy lotniczej. Strona brytyjska nie potwierdza tych wydarze? ani obecno?ci swojej jednostki w tym rejonie.

9 maja. Brytyjska grupa okr?tów nawodnych (HMS Coventry i fregata typ 22) na podej?ciach do Port Stanley wykry?a zbli?aj?cy i szykuj?cy si? do l?dowania transportowiec C-130 Hercules. W jego kierunku z HMS Coventry wystrzelono dwa pociski Sea Dart, które cho? nie trafi?y w cel to prawdopodobnie go uszkodzi?y, gdy? samolot nigdy nie powróci? nad kontynent. Up?yn?o niewiele czasu, gdy tak?e z HMS Coventry, równie? za pomoc? pojedynczego pocisku Sea Dart argenty?skie lotnictwo wojsk l?dowych utraci?o w rejonie Choiseul Sound ?mig?owiec SA330L Puma (ze sk?adu 601 batalionu). Po tych wydarzeniach od strony kontynentu nadlecia?o kilka (?) samolotów szturmowych A-4 (z 4 Grupo de Caza) i próbowa?o zaatakowa? oba brytyjskie okr?ty. W kierunku samolotów wystrzelono dwa pociski Sea Dart, które cho? w cel nie trafi?y to spowodowa?y w trakcie wykonywania manewrów obronnych przez dwa Skyhawki ich zderzenie w powietrzu. Te wydarzenia nie by?y ko?cem pora?ek strony argenty?skiej jakie los i z pewno?ci? Brytyjczycy spowodowali. Od artyleryjskiego (?) ognia okr?tów ucierpia? pojedynczy UH-1H, zosta? on uszkodzony w rejonie Moody Brook. W godzinach wieczornych po uprzednim wykryciu przez HMS Coventry (znowu on!) prowadz?cego rozpoznanie kutra rybackiego Narwal zaatakowa? go pojedynczy Sea Harrier (800 dywizjon). Zapalnik w zrzuconej przez niego z bardzo niskiego pu?apu bombie 454 kg nie zadzia?a? i bomba powsta?? w locie energi? kinetyczn? zrobi?a wyrw? w burcie jednostki. Chwil? pó?niej drugi Sea Harrier ostrzela? stateczek z dzia?ka 30mm powoduj?c straty w ludziach (1 zabity, 9 rannych) i uszkodzenia czym przygotowa? "teren" pod l?dowanie dostarczonej ?mig?owcami Sea King grupy aborda?owej SBS.


Pomocnicza jednostka lotnicza- Atlantic Conveyor


10 maja. Lotnictwo przyczyni?o si? do wykrycia transportowca argenty?skiego Isla de los Estados który nast?pnie zaatakowano ogniem artyleryjskim jednostek nawodnych.

12 maja. Z?o?ona z dwóch okr?tów grupa brytyjska (HMS Glasgow i HMS Brillant) ostrzeliwa?a ogniem artyleryjskim cele w rejonie Port Stanley, gdy zosta?a zaatakowana przez szturmowe A-4 Skyhawk. Samoloty w liczbie 12 sztuk (3 grupy po 4 A-4) pochodzi?y z Grupo 5 de Caza. Na HMS Glasgow niesprawna okaza?a si? wyrzutnia Sea Dart (zasolenie jednej z prowadnic) wobec czego ca?y system rakietowy tego okr?tu sta? si? bezu?yteczny (oprogramowanie nie by?o w stanie funkcjonowa? w takiej sytuacji) i obrona przeciwlotnicza tego okr?tu ograniczy?a si? do uzbrojenia artyleryjskiego- armaty 114mm i armat ma?okalibrowych. HMS Brillant jako jednostka typ 22 posiada?a niezwykle skuteczny (co mia?y dowie?? ten i kolejne dni konfliktu) system Sea Wolf. Gdy zaatakowa?a pierwsza grupa samolotów argenty?skich rakiety tego typu zestrzeli?y dwa z nich a trzeci uszkodzi?y (samolot rozbi? si? w Port Stanley podczas próby awaryjnego l?dowania), natomiast kolejny prawdopodobnie rozbi? si? o wod? (tylko cz?? ?róde? mówi o tej stracie). Wkrótce po tym tak?e ten system przeciwlotniczy-jedyny jaki pozosta? na obu wspomnianych okr?tach- zawiesi? si? prawdopodobnie z powodu ?ledzenia pocisków artyleryjskich 114mm z HMS Glasgow. Zaatakowa?a druga grupa Skyhawków. Te samoloty i zrzucone przez nie bomby 227 kg by?y skuteczniejsze- cho? mo?e nie tak jak oczekiwali by tego Argenty?czycy. Otó? jedna z bomb przebi?a si? przez pok?ad w rejonie maszynowni a nast?pnie przez dno okr?tu nie wybuchaj?c! Kolejne trzy odbi?y si? od powierzchni wody (jak w popularnym puszczaniu "kaczek") i przelecia?y nad kad?ubem okr?tu. Trzecia grupa Skyhawków nie zaatakowa?a.

Na skutek awarii zespo?u nap?dowego si?y brytyjskie utraci?y ?mig?owiec Sea King HAS.5 z 826 dywizjonu.

13 maja. Planowana na ten dzie? operacja "Black Buck 3" z udzia?em pojedynczego, bombowego Vulcana nie powiod?a si? z przyczyn technicznych.

15 maja. Z powodu problemów technicznych i braku cz?ci zamiennych z lotów wycofano samoloty rozpoznawcze SP-2H Neptune, maszyny jak?e istotne w dzia?aniach na rozleg?ych obszarach morskich.

Po nocnym przerzucie za pomoc? 3 Sea King HC.4 (846 dywizjon) w rejon lotniska argenty?skiego (EA Calderon) na wyspie Pebble 50 ?o?nierzy SAS nast?pi? ich skryty atak. W jego wyniku, a tak?e ostrza?u artyleryjskiego HMS Glamorgan zniszczonych zosta?o: 6 samolotów IA-58 Pucara, 4 samoloty T- 34C (wg. Kubiaka dwa) i pojedynczy samolot transportowy Skywan.

16 maja. ?mig?owce Lynx (oba z HMS Brillant) w Zatoce Fox Bay (pomi?dzy Falklandem Wschodnim a Zachodnim) w sposób nietypowy próbowa?y zaatakowa? transportowiec Bahia Buen Suceso. Jeden ze ?mig?owców mia? zrzuci? specjalnie przygotowan? bomb? z zapalnikiem ze zw?ok? czasow?. Druga maszyna mia?a w tym czasie prowadzi? dzia?ania ubezpieczaj?ce. Jednostka argenty?ska otworzy?a silny ogie? z broni ma?okalibrowej co nie pozwoli?o na zrealizowanie tego zamierzenia, u?ycie pocisków Sea Skua uniemo?liwi? znajduj?cy si? w pobli?u stromy l?d (g?owice nie mog?y namierzy? celu na jego tle). Walka pozosta?a nie rozstrzygni?ta, do czasu.

Tego samego dnia para Sea Harrierów ponownie zaatakowa?a, uszkodzi?a i unieruchomi?a transportowiec Bahia Buen Suceso. Nieco wcze?niej inna para Sea Harrierów zaatakowa?a w rejonie Port King transportowiec Rio Caracana, trafiaj?c jednostk? dwoma bombami czym spowodowano m.in. liczne po?ary. Dalszych ataków zaniechano, uwa?aj?c ?e cel zosta? wyeliminowany, tymczasem za?oga po?ar opanowa?a i ugasi?a i postanowi?a powróci? na kontynent.

17 maja. Z pok?adu HMS Invincible, który w nocy zbli?y? si? ku kontynentalnej Argentynie przerzucono za pomoc? ?mig?owca Sea King HC.4 (846 dywizjon) osiem osób ze sk?adu SAS z zadaniem wykrywania startuj?cych samolotów bojowych. Po wysadzeniu grupy, z powodu z?ej sytuacji meteorologicznej (lub celowo?) maszyna musia?a l?dowa? na terytorium s?siedniego Chile (rejon Puenta Arenas), po czym jego za?oga dokona?a samozniszczenia ?mig?owca.

Na skutek awarii technicznej, do morza spad? Sea King HAS.5 (826 dywizjon).

19 maja. Podczas przelotu z lotniskowca HMS Hermes na okr?t desantowy HMS Intrepid, ?mig?owiec Sea King HC.4 (846 dywizjon) zahaczy? o inn? maszyn? na pok?adzie desantowca i spad? do morzu grzebi?c dwóch cz?onków za?ogi i 18 ?o?nierzy SAS.

20 maja. Po raz pierwszy do dzia?ania przyst?pi?y Harriery GR.3 (1 dywizjon RAF). Mia?o to miejsce w Goose Green, gdzie prowadzono dzia?ania dezinformuj?ce (tak?e z u?yciem SAS) co do czasu i miejsca desantu morskiego. Atak samolotów na stanowiska argenty?skie spowodowa? m.in. zniszczenie zbiorników paliwa.

21 maja. To by? d?ugi dzie? zarówno dla Brytyjczyków jak i ich przeciwników. Rozpocz?? si? desant morski w rejonie San Carlos (zachodnie wybrze?e Falklandu Wschodniego). ?mig?owce ró?nych typów prowadzi?y rozpoznanie, na brzeg przerzuca?y kolejnych ludzi i sprz?t. Po opanowaniu przyczó?ków rozpocz?to budow? lotniska polowego (dla Harrierów GR.3) a tak?e rozwini?to naziemn? obron? przeciwlotnicz? z przywiezionych z Wielkiej Brytanii zestawów Rapier. Rapiery sprawi?y du?o k?opotu ich obs?ugom. Pocz?tkowo napotkano usterki spowodowane d?ugim przechowywaniem sprz?tu w ?rodowisku morskim-wysoce zasolonym (korozja). Po kilku godzinach okaza?o si?, ?e okr?towe i naziemne systemy radiolokacyjne zestawu wzajemnie si? zak?ócaj?. Gdy zadecydowano o u?yciu Rapierów z zapasowym, optycznym sposobem naprowadzania....wykryto obladzanie si? celownika. "Przepychanki" z problemami trwa?y a? do 23 maja. Powró?my jednak do San Carlos rankiem 21 maja.

W nast?puj?cych krótko po sobie dwóch zdarzeniach, 3 dywizjon lotniczy 3 Brygady Commando utraci? dwa ?mig?owce Gazelle. Sprawc? obu by? ogie? broni ma?okalibrowej prowadzony przez t? sam? grup? ?o?nierzy argenty?skich, którzy niewiele wcze?niej opu?cili w?asne pozycje w rejonie desantu. Piloci obu ?mig?owców zgin?li.

Wraz ze wschodem s?o?ca, na niebie pojawi?y si? Sea Harriery wchodz?c w sk?ad systemu obrony powietrznej rejonu desantu. Os?ona taka sk?ada?a si? z dwóch par tych samolotów, pierwsza w rejonie wyspy Pebble, druga 50km na po?udniowy zachód od rejonu l?dowania. W swych rejonach dy?urowania samoloty przebywa?y tylko po 10-15 minut, a to z racji tego, ?e lotniskowce o których bezpiecze?stwo bardzo si? obawiano przebywa?y w odleg?o?ci oko?o 280-320km na wschód od Fakland. Tak wi?c nat?enie lotów by?o bardzo du?e. Podczas jednego z przelotów w rejon dy?urowania, oko?o godziny 8 rano w rejonie wzgórza Kent Sea Harriery wykry?y l?dowisko ?mig?owców argenty?skich, które natychmiast zaatakowano ogniem z dzia?ek. Zniszczeniu uleg?a pojedyncza Puma i CH-47A Chinook. ?mig?owce te niewiele wcze?niej przerzuci?y w pobli?e San Carlos kilkudziesi?ciu ?o?nierzy celem rozpoznania i oceny sytuacji.

Równie? wraz ze wschodem s?o?ca, pojawi?a si? pierwsza odpowied? lotnictwa argenty?skiego. Na razie by? to lot rozpoznawczy prowadzony przez pojedyncz? Pucar? startuj?c? z lotniska Goose Green (lot wykona? mia?y pocz?tkowo dwa samoloty tego typu, jednak pas startowy by? ju? ostrzeliwany przez HMS Ardent). Samolot nie dolecia? do rejonu San Carlos, na jego drodze przelotu wycofywa? si? pododdzia? SAS, który za pomoc? pocisku Stinger maszyn? zestrzeli?. Pierwszy samolot argenty?ski nad miejscem desantu pojawi? si? dopiero oko?o godziny 10, by?a to równie? Pucara, której pilot zameldowa? o obecno?ci w tym rejonie kilkunastu okr?tów brytyjskich. Sztab argenty?ski otrzyma? w ko?cu wiarygodn? informacj? co do skali i miejsca dzia?a? przeciwnika. Kilka minut po tym fakcie, z inicjatywy innego dowództwa (tym razem admira?a Lombardo) w przelocie na niskim pu?apie pojawi? si? pojedynczy odrzutowiec MB339 (bazuj?cy w Port Stanley). Zaatakowa? on ogniem dzia?ek i pocisków niekierowanych kalibru 127mm fregat? HMS Argonaut lekko j? uszkadzaj?c (3 marynarzy lekko rannych) po czym skry? si? za wzgórzami pomimo dosy? intensywnej kontrreakcji Brytyjczyków (odpalono m.in. Stinger i Sea Cat).

Oko?o 10.35 pierwszy atak przeprowadzi?o argenty?skie lotnictwo z baz kontynentalnych. By?o to 6 samolotów Dagger (?ród?o nr 2 mówi te? o A-4P z Grupo 5 de Caza) z Grupo 6 de Caza uzbrojonych w pojedyncz? bomb? 454kg, które omijaj?c strefy Sea Harrierów niepostrze?enie (wzgórza) znalaz?y si? nad desantem. Pojedynczy samolot zaatakowa? HMS Broadsword, dwa inne HMS Argonaut, a pozosta?e trzy HMS Antrim. Ich atak spowodowa? przede wszystkim trafienie HMS Antrim dwoma bombami (jedna odbi?a si? od dziobówki i wybuch?a w wodzie, druga natomiast przebi?a pok?ad w rejonie wyrzutni Sea Wolf i tam utkwi?a bez eksplozji) i oko?o 40 pociskami z dzia?ek. Ogie? z dzia?ek uszkodzi? (m.in. jej ?mig?owiec Lynx) fregat? HMS Broadsword. Za pomoc? pocisku Sea Cat HMS Plymouth zestrzeli?a jednego z Daggerów, inny pocisk, Sea Slug z HMS Antrim nie trafi?. Na drodze Daggerów znalaz? si? (wg. ?ród?a nr 3, inne nie potwierdzaj?) zaopatrzeniowiec Fort Austin uzbrojony......w dwa karabiny maszynowe. Jego zdawa?o by si? przypiecz?towany los uratowa? HMS Brilliant, który zestrzeli? jednego z napastników. W rejonie starcia pojawi?y si? wezwane Sea Harriery, na których widok argenty?scy piloci pospiesznie si? wycofali.

Oko?o godziny 12 ostrzeliwuj?ca pozycje pod Goose Green fregata HMS Ardent zniszczy?a przygotowuj?c? si? do startu pojedyncz? Pucar?. W tym wypadku jest troch? nie?cis?o?ci, ?ród?o nr 2 mówi, ?e Pucar? t? atakuj?c? (!) HMS Ardent zestrzeli? ogniem 30mm dzia?ek Sea Harrier 801 dywizjonu.

Po godzinie 13 argenty?ski atak ponowiono. Tym razem by?y to samoloty A-4P Skyhawk (Grupo 4 i 5 de Caza) które w przynajmniej dwóch grupach po cztery maszyny wystartowa?y ze swoich baz. Z pierwszej grupy, po nieudanym tankowaniu z udzia?em KC-130 lot kontynuowa?y tylko dwa samoloty. Jeden z nich zaatakowa? w?asny transportowiec Rio Caracana (na szcz?cie niecelnie) drugi lec?c wzd?u? cie?niny falklandzkiej napotka? i niespodziewanie dla Brytyjczyków (gdy go zauwa?yli dzieli?o ich tylko 3,5 km ) zaatakowa? fregat? HMS Ardent- nieskutecznie. W po?cig za tym samotnym Skyhawkiem ruszy?y dwa Sea Harriery, jednak nie mia?y szans go doj??, ale na wysoko?ci linii brzegowej Falklandu Zachodniego napotka?y wspomnian? wcze?niej grup? 4 maszyn A-4P i niespodziewanie dla nich zaatakowa?y z pu?apu tylko 60 metrów pociskami AIM-9L. Oba wystrzelone pociski trafi?y w swoje cele, piloci 800 dywizjonu odnie?li kolejne dwa zwyci?stwa.


IA-58 Pucara


Nasilenie ataków na flot? desantow? spowodowa?o wzmocnienie lotniczej grupy os?ony z czterech do sze?ciu maszyn. Jak du?y by? to wysi?ek dla pilotów, obs?ugi technicznej i samego sprz?tu niech ?wiadczy zestawienie sprz?tu z 20 maja, ??cznie w rejonie znajdowa?o si? 25 Sea Harrierów FRS.1 i 10 Harrierów GR.3.

Wzmocnienie przysz?o jak najbardziej w por?, gdy? oko?o godziny 14.30 okr?ty wykry?y kolejn? grup? samolotów, tym razem by?y to cztery Daggery (Grupo 6 de Caza). Przed ich dotarciem na kotwicowisko okr?tów star?y si? z jedn? z patrolowych par Sea Harrierów (800 dywizjon), które zestrzeli?y jeden samolot pociskiem Sidewinder. Trzy pozosta?e Daggery kontynuowa?y lot obieraj?c sobie za cel HMS Ardent. Zaci?cie wyrzutni Sea Cat i spó?niony manewr obronny okr?tem spowodowa?y, ?e jednostk? bezpo?rednio trafi?y 3 bomby 454kg (jedna nie wybuch?a) a jedna wybuch?a w pobli?u ( 10 metrów od burty). Bomby spowodowa?y rozleg?e zniszczenia (m.in. zniszczony zosta? pok?adowy Lynx). Okr?t utrzyma? si? na wodzie i skierowa? ku zatoce San Carlos w celu wej?cia pod parasol ochronny innych jednostek.

Chwil? pó?niej zaatakowa?a kolejna grupa z?o?ona tym razem z 6 Skyhawków. Samoloty nie zosta?y przechwycone przez brytyjskie my?liwce i zaatakowa?y HMS Argonaut. Cz?? bomb uda?o si? wymanewrowa?, dwie kolejne odbi?y si? od powierzchni wody i przelecia?y nad okr?tem, jednak dwie kolejne trafi?y w okr?t lecz nie wybuch?y! Uderzenie jednej w komor? amunicyjn? rakiet Sea Cat spowodowa? wybuch dwóch pocisków i ?mier? dwóch marynarzy. Okr?t pozbawiony zosta? energii elektrycznej i dryfowa? w pobli?e nieodleg?ych ska?. W niewielkiej od nich odleg?o?ci uda?o si? jednostk? zatrzyma? i za pomoc? przyby?ej z pomoc? fregaty HMS Plymouth zabezpieczy? przed kolejnymi atakami.

Godzina 14.45. Nieskuteczny atak 5 Skyhawków na HMS Brilliant, jednostk? nowoczesn? i b?d?c? podstawowym elementem (dzi?ki swojemu nowoczesnemu systemowi radiolokacyjnemu) wczesnego ostrzegania i informowania o sytuacji powietrznej pod San Carlos. W czasie tego ataku po raz kolejny okaza?o si? jak trudne i cz?sto nieskuteczne jest namierzanie i ?ledzenie przez radiolokator poruszaj?cego si? na tle l?du samolotu.

Szcz?cie na krótk? chwil? u?miechn?o si? do brytyjskich my?liwców. Nad Falklandem Zachodnim za pomoc? pocisków AIM-9L zniszczyli wszystkie trzy, wykryte samoloty typu Dagger.

Jednak to co uda?o si? z Daggerami, nie uda?o si? z kolejna grup? Skyhawków. Tym razem morskie A-4Q w liczbie 3 sztuk (3 Escuadrilla de Caza y Ataque) uzbrojone w ameryka?skie bomby Snakeye o wagomiarze 227kg oko?o godziny 15.10 skupi?y swój wysi?ek na uszkodzonym poprzednio HMS Ardent. Dwie bomby trafi?y bezpo?rednio i wybuch?y zadaj?c ?miertelny cios samemu okr?towi jak i 22 cz?onkom jego za?ogi- okr?t powoli ton??. Morscy piloci A-4Q nie mieli jednak okazji opowiedzie? o tym sukcesie kolegom na kontynencie, podczas nawrotu w rejonie Goose Green zostali wypatrzeni przez zbli?aj?ce si? do swojej strefy dozorowania dwa Sea Harriery z 801 dywizjonu. Dwa z nich zestrzelono za pomoc? Sidewinderów, trzeci uszkodzony za pomoc? ognia z dzia?ka, bez szans na powrót zosta? opuszczony przez pilota w rejonie Port Stanley- samolot oczywi?cie si? rozbi?.

Ostatni tego dnia atak (oko?o 15.30), z udzia?em 3 A-4P pozosta? nierozstrzygni?ty dla obu stron.

Prowadz?cy w rejonie Port Howard rozpoznanie pojedynczy Harrier GR.3 zestrzelony zosta? przez pocisk Blowpipe. Sam pilot (por. Glover) si? katapultowa? i wyl?dowa? niedaleko rejonu desantowania.

Spróbujmy podsumowa? ten dzie?, by? on przepe?niony walk? jednych o utrzymanie a innych o zniszczenie okr?tów i przyczó?ka. Argentyna straci?a 3 maszyny A-4Q Skyhawk (ze sk?adu MW), 2 A-4P Skyhawk, 5 IAI Dagger (wg. Kubiaka 6 sztuk), 2 IA-58 Pucara (wg. Kubiaka 3 sztuki), 1 ?mig?owiec Puma i 1 ?mig?owiec CH-47A Chinook. ??cznie 12-14 samolotów i 2 ?mig?owce. Prawdopodobnie (wg. Kubiaka) kolejne 8 samolotów rozbito podczas l?dowania. Straty brytyjskie to 1 samolot Harrier GR.3, 2 ?mig?owce Gazelle i 1 ?mig?owiec Lynx (plus jeden uszkodzony).

22 maja. ?mig?owiec Lynx (HMS Brilliant) próbowa? przerzuci? na pok?ad argenty?skiego statku zaopatrzeniowego Monsunen grup? aborda?ow? jednak silny ogie? z jego strony uniemo?liwi? to. Statek ostatecznie skierowa? si? ku brzegowi gdzie osiad?.

Dwa samoloty Harrier wykry?y i zaatakowa?y w cie?ninie Choiseul ogniem z dzia?ek patrolowiec Rio Iguaza. Po ataku jednostk? opu?ci?a za?oga a on sam osiad? na ska?ach.

23 maja. Oko?o godziny 10.30 pojedynczy Sea Harrier w kilku atakach zestrzeli? pojedynczy ?mig?owiec Agusta A109A i dwa ?mig?owce transportowe Puma.

W rejonie Port King wykryto uszkodzony poprzednio, argenty?ski statek transportowy Rio Caracana. Przeciwko niemu wystartowa? pojedynczy Lynx (HMS Argonaut) uzbrojony w dwa pociski Sea Skua. G?owice obu pocisków nie mog?y uchwyci? celu na tle l?du wi?c z ataku zrezygnowano. Nadlecia? jednak drugi ?mig?owiec, tak?e Lynx (HMS Antelope) z dwoma Sea Skua, któremu uda?o si? jednak trafi? swoimi rakietami, statek p?on?c osiad? przy brzegu.

Oko?o godziny 14 w Cie?ninie Falklandzkiej do ataku przyst?pi?y 4 A-4P Skyhawk (Grupo 5 de Caza) obieraj?c sobie na celownik fregat? HMS Antelope. Pierwsze dwa samoloty dokona?y ataku z pu?apu oko?o 10 metrów (!) zrzucaj?c swoje bomby. Jedna z nich nie wybuchaj?c utkwi?a pod pok?adem w rejonie rufy a jeden z tych samolotów......zahaczy? skrzyd?em o maszt fregaty i rozbi? si? o wod? kilkaset metrów dalej. Druga para Skyhawków tak?e uzyska?a dwa trafienia bombami (one równie? nie wybuch?y) co ostatecznie spowodowa?o powa?ne uszkodzenia na okr?cie. ?mig?owiec, który atakowa? Rio Caracana wyl?dowa? na pok?adzie macierzystej jednostki, lecz wkrótce powzi?to decyzj? o jego ewakuacji (ostatecznie na HMS Fearless). HMS Antelope zaton?a kilka godzin pó?niej od ?a?cucha wybuchów zapocz?tkowanego od nieudanej próby rozbrojenia jednej z bomb przez sapera.


HMS Sir Bedivere w celowniku Daggera, 24 maja 1982


Kilka minut po pierwszym ataku, nad zatok? pojawi?o si? kolejne 8 Skyhawków. Bezskutecznie atakowa?y one HMS Broadsword i HMS Yarmouth.

Kolejna grupa, trzech maszyn typu Dagger zosta?a przechwycona przez Sea Harriery (800 dywizjon) co skutkowa?o zestrzeleniem jednego z samolotów argenty?skich i rezygnacj? pozosta?ych z ataku. Rejon Zatoki Carlos zyska? w?ród Brytyjczyków miano "alei bomb" i "alei Skyhawków".

Wczesnym wieczorem, wkrótce po starcie z HMS Hermes w powietrzu wybuch? Sea Harrier z 800 dywizjonu (pilot, kpt. Batt zgin??).

24 maja. Lotnictwo argenty?skie nad zatok? wystawi?o samoloty w 4 grupach: dwie z?o?one by?y ze Skyhawków (5 i 4 maszyny) i dwie Daggerów (po 4 maszyny). Pierwszej grupie Skyhawków uda?o si? skutecznie zaatakowa? i trafi? bombami desantowce HMS Fearless i HMS Sir Galahad. Druga grupa uszkodzi?a desantowiec HMS Sir Lancelot. Ogie? przeciwlotniczy zestrzeli? jeden samolot A-4P Skyhawk. Gorzej powiod?o si? Daggerom, naprowadzane przez okr?ty (niszczyciel typ 42 szeroko stosowany jako wysuni?te stanowisko wczesnego ostrzegania) Sea Harriery (800 dywizjon) zestrzeli?y pociskami AIM-9L trzy samoloty argenty?skie.

25 maja. Stanowi?cy w?a?nie wysuni?t? grup? wczesnego ostrzegania (wraz z fregat? HMS Broadsword) niszczyciel HMS Coventry mia? k?opoty. W znajduj?cym si? na pó?noc od wylotu Cie?niny Falklandzkiej niszczycielu nast?pi?a awaria automatyki systemu Sea Dart (konieczna by?a obs?uga r?czna za?adunku rakiet co wymaga?o znacznego czasu), a w tym samym czasie na wysokim pu?apie pojawi? si? prowadz?cy prawdopodobnie rozpoznanie argenty?ski C-130 Hercules. O godzinie 11.30 nad morzem ukaza?a si? grupa 4 Skyhawków. Za?adowany na wyrzutni pocisk zestrzeli? w znacznej odleg?o?ci jeden z nich i na szcz?cie dla Brytyjczyków pozosta?e zrezygnowa?y z ataku i zawróci?y.

Po godzinie 14, cztery Skyhawki, omijaj?c szerokim ?ukiem znane im pozycje brytyjskiego niszczyciela HMS Coventry (i fregaty) zaatakowa?y rejon desantu. Jego skutkiem by?o zestrzelenie jednego z napastników pociskiem Sea Cat (HMS Yarmouth), a podczas powrotu pozosta?ych trzech maszyn do Argentyny jeden z nich dosi?g?a z kolei rakieta Sea Dart z HMS Coventry.


25 maja 1982, tonie HMS Coventry


Jak wspomina?em HMS Coventry mia? problemy (g?ównie z szybkostrzelno?ci? rakiet) a tymczasem Argenty?czycy postanowili go wyeliminowa?. Oko?o godziny 17 nadlecia?y dwie pary A-4 Skyhawk. Pierwsza z nich w bardzo niewielkiej odleg?o?ci od Brytyjczyków rozdzieli?a si? co spowodowa?o zawieszenie si? na HMS Broadsword bardzo skutecznego zestawu Sea Wolf. Jeden samolot kierowa? si? na bezbronn? fregat? drugi na niszczyciel. Pewien sukces odniós? pilot atakuj?cy fregat?, zrzucona przez niego pojedyncza bomba odbi?a si? od powierzchni wody i przelatuj?c nad pok?adem lotniczym okr?tu zniszczy?a dziób pok?adowego Lynxa i wpad?a do morza. Druga para A-4 skupi?a si? na HMS Coventry. Lec?c na minimalnym mo?liwym pu?apie umie?cili trzy bomby w kad?ubie niszczyciela, który szybko zaton??. Wraz z HMS Coventry zgin?o 21 marynarzy, kolejnych 23 zosta?o rannych.

Mniej wi?cej w tym samym czasie rozegra? si? inny dramat. Oko?o godziny 14.30 z lotniska Rio Grande wystartowa?y dwa samoloty marynarki Super Etendard uzbrojone w przeciwokr?towe pociski Exocet. Prawdopodobnie dzi?ki l?dowej stacji AN/TPS- 43F (Port Stanley) Argenty?czycy wykryli ok. 200km na pó?nocny wschód od Port Stanley g?ówny zespó? floty brytyjskiej z?o?ony m.in. z obu lotniskowców. Oba Super Etendardy dwukrotnie tankowa?y paliwo, co pozwoli?o im na dobranie kierunku ataku o jak najwi?kszym prawdopodobie?stwie zaskoczenia i skuteczno?ci. By?o to o tyle istotne, gdy? Brytyjczycy o zbli?aniu si? maszyn wiedzieli i zastosowali mo?liwe ?rodki zaradcze (m.in. ?mig?owce Lynx postawi?y zas?on? dipolow?). Lec?c z pr?dko?ci? 1010 km/h na wysoko?ci oko?o 10 metrów samoloty zbli?a?y si? od pó?nocy do przeciwnika. Tak jak poprzednio, w pewnej odleg?o?ci od celu (ok. 60 km ) wznios?y si? na krótk? chwil? na 150 metrów by stacja mog?a uchwyci? po?o?enie wroga- celami mia?y by? najwa?niejsze jednostki, czyli lotniskowce. Stacja namierzy?a dwa du?e cele i jeden mniejszy. Z odleg?o?ci oko?o 50 km odpalono oba Exocety. HMS Hermes chroniony by? zas?on? dipolow? po przej?ciu której oba pociski skierowa?y si? o odleg?y o nieco ponad 3 km od niego kontenerowiec Atlantic Conveyor w który uderzy?y (prawdopodobnie oba). Okr?t by? wype?niony sprz?tem, amunicj?, ?mig?owcami i ostatecznie po po?arach zaton?? dopiero 31 maja. Wraz z okr?tem zgin?o 12 ludzi, zniszczono m.in. 3 ?mig?owce Chinook HC.1 (by?y cztery, ocala? jeden prowadz?cy w czasie ataku lot próbny), 1 Lynx i 6 Wessexów HU.5.

Na dzia?ania lotnictwa znacz?co wp?yn?? fakt, utworzenia i uruchomienia w rejonie San Carlos polowego lotniska (pas d?ugo?ci 245 metrów ) dla Harrierów GR.3 z 1 dywizjonu RAF.

27 maja. Ogniem 40mm dzia?ek przeciwlotniczych desantowców HMS Fearless i HMS Intrepid zestrzelono pojedynczego Skyhawka.

Dwa samoloty IA-58 Pucara zestrzelono ogniem broni ma?okalibrowej, a pojedynczego MB339 za pomoc? pocisku Blowpipe.

W tym czasie wojska l?dowe prowadzi?y ci?kie walki w rejonie Goose Green- Darwin. Wspiera?a je artyleria okr?towa, a tak?e l?dowe Harriery GR.3. Podczas jednego z takich ataków w tym rejonie, zestrzelono jeden brytyjski odrzutowiec a jego pilot major Iveson skutecznie si? katapultowa? i przez trzy dni ukrywa? nim zosta? odnaleziony i ewakuowany przez ?mig?owiec Gazelle.

28 maja. Pojedyncza Pucara zestrzeli?a wykonuj?cy zadania ewakuacji medycznej ?mig?owiec Westland Scout AH.1 (3 dywizjon lotniczy 3 Brygady Commando).

Trwa?y ci?kie walki w rejonie Goose Green. Trzy samoloty IA-58 Pucara (z Port Stanley) atakowa?y Brytyjczyków w Camilla Creek House (okolice Goose Green) i ich stanowiska haubic 105mm. Rakieta Blowpipe wystrzelona przez pododdzia? Royal Marine uszkodzi?a jeden z samolotów. Nie by? to ostatni taki atak. Oko?o godziny 15, dwa MB339 atakowa?y rejon Goose Green (jeden z nich rozbi? si? na skutek próby uchylenia przed pociskiem Blowpipe), a nieco ponad 10 minut pó?niej atakowa?y dwie kolejne Pucary, z których jedna zrzuci?a ?adunki zapalaj?ce z napalmem (po raz pierwszy i ostatni w tych dzia?aniach u?yto tego ?rodka.). Ogie? broni ma?okalibrowej zestrzeli? jeszcze przed zrzutem uzbrojenia drugiego z napastników. Lotnictwo kontynentalne próbowa?o wesprze? obro?ców, planowano oko?o 10 wylotów, jednak pogoda pokrzy?owa?a te plany- podobnie zreszt? jak na pocz?tku lotnictwu brytyjskiemu.

Na zachód od Goose Green ?mig?owce argenty?skie przerzuci?y oko?o 80 ?o?nierzy celem wzmocnienia walcz?cych w tym rejonie wojsk.

Oko?o godziny 19.25 nast?pi?o kolejne warte odnotowania wydarzenie w rejonie Goose Green. Otó?, celem wsparcia walcz?cego w tym rejonie 2 batalionu powietrzno-desantowego zaatakowa?y 4 Harriery GR.3 (w os?onie tak?e 4 maszyn) uzbrojone w bomby naprowadzane laserowo Mk13/18 (po jednej na samolot). Ich naprowadzaniem zaj?li si? ?o?nierze 2bpd wyposa?eni w pod?wietlacze LTMR. Atak przeprowadzono lotem wznosz?cym (30 stopni), jednak obs?udze pod?wietlaczy nie uda?o si? wskaza? celów dla dwóch bomb, dwie pozosta?y trafi?y i spowodowa?y znaczne straty w?ród obro?ców, tak?e psychologiczne.

Ostatnia pomoc dla garnizonu Goose Green. Drugi raz argenty?skie ?mig?owce przetransportowa?y w ten rejon posi?ki, tym razem oko?o 100 ?o?nierzy.

29 maja. Do ataku na si?y inwazyjne po raz kolejny wystartowa?y Super Etendard. Dwa takie samoloty (tylko jeden uzbrojony w Exocet) w towarzystwie 4 A-4 Skyhawk (Grupo 4 de Caza) uzbrojonych po trzy bomby 227kg. Samoloty lecia?y na po?udnie od wysp archipelagu falklandzkiego po czym skierowa?y si? na pó?noc celem zaatakowania g?ównego zgrupowania brytyjskich okr?tów- oczywi?cie ponownie chodzi?o o lotniskowce (manewrowa?y w odleg?o?ci 180-200Mm na pó?nocny wschód od Falklandu Wschodniego). Najprawdopodobniej informacje o brytyjskim zespole pochodzi?y od stacji AN/TPS- 43F , zapewne obserwowano tak?e trasy lotów wykonywanych przez Harriery, a niektórzy s? pewni ?e informacje takie otrzymywano dzi?ki radzieckim satelitom. Wracajmy do samolotów. Przez pewn? cz?? trasy zgrupowaniu towarzyszy?y dwa powietrzne tankowce KC-130 z których dwukrotnie pobierano paliwo. Jak zawsze do tej pory, na krótk? chwil? oba Super Etendardy wznios?y si? na wysoko?? oko?o 200 metrów w celu uzyskania dok?adnych namiarów o celach, po czy wystrzelono jedyny pocisk Exocet i zawrócono. W chwili zwi?kszenia wysoko?ci oba samoloty zosta?y wykryte przez prowadz?cy dozór radiolokacyjny niszczyciel HMS Exeter (wraz z HMS Cardiff znajdowa? si? oko?o 20Mm na zachód od si? g?ównych) o czym natychmiast powiadomiono inne okr?ty. Na ten sygna? z pok?adu HMS Invincible wystartowa? pojedynczy Lynx z zadaniem postawienia zapory radiolokacyjnej. Pocisk zosta? zmylony (dowódca fregaty HMS Avenger uwa?a?, ?e Exocet unieszkodliwi? ogie? artyleryjski z jego 114mm armaty pok?adowej). Nosicielom rakiet, jak ju? pisa?em, towarzyszy?y 4 Skyhawki. Napotka?y one w odleg?o?ci oko?o 29Mm od zgrupowania g?ównego Brytyjczyków fregat? HMS Avenger, która samotnie p?yn?a w kierunku Falkland Zachodnich z zadaniem wysadzenia grupy specjalnej SBS. Z racji tego, ?e nie znajdowa?a si? w du?ej odleg?o?ci od innych okr?tów uzyska?a od nich pomoc. W kierunku atakuj?cych fregat? Skyhawków HMS Exeter odpali? dwa pociski Sea Dart, z których jeden cel zniszczy?. Fregata tymczasem prowadzi?a ogie? obronny z armaty 114mm i dwóch karabinów maszynowych. Pilotom Skyhawków, którzy wzi?li swój cel za jednostk? klasy lotniskowiec (!) nie uda?o si? uzyska? ?adnego trafienia, a w drodze powrotnej jeden z pozosta?ych trzech rozbi? si? o wod? (wg. ?ród?a nr 2 HMS Exeter zestrzeli? oba stracone przez Argentyn? Skyhawki).

Z pok?adu HMS Invincible stoczy? si? do morza pojedynczy Sea Harrier. Jego pilot, kpt. Brodwater szcz?liwie si? katapultowa?.


Super Etendardy w grupowym locie


Po prze?amaniu oporu pod Goose Green i kapitulacji Argenty?czyków, jedyny ocala?y ?mig?owiec Chinook HC.1 o numerze taktycznym ZA718 (pozosta?e posz?y na dno wraz z Atlantic Conveyor) zaj?? si? przerzutem je?ców w rejon San Carlos.

W rejonie San Carlos pojedynczego Daggera zestrzeli? naziemny zestaw Rapier.

Operacja "Black Buck 4" . Wykonuj?cy j? samolot Vulcan (XM597) uzbrojony w dwa pociski przeciwradiolokacyjne AGM-45A Shrike nie dolecia? w rejon celu (lotnisko Port Stanley) w wyniku problemów z tankowaniem w locie.

30 maja. Na po?udniowy wschód od Falklandów mia? miejsce (?ród?o nr 3) atak pojedynczego, uzbrojonego w bomby (!) samolotu C-130 na brytyjski tankowiec British Wye- nieskuteczny.

31 maja. Inspekcja statku szpitalnego Bahia Paraiso przeprowadzona przez grup? ?o?nierzy brytyjskich przerzuconych przez ?mig?owiec Lynx z HMS Minerva ubezpieczany przez kolejny ?mig?owiec tego typu z HMS Arrow. Jednostce pozwolono kontynuowa? rejs do Port Stanley.

Za pomoc? ?mig?owców Sea King (3 maszyny) i jedynego Chinooka z rejonu Goose Green przerzucono oko?o 100 ?o?nierzy i dwie haubice 105mm w rejon wzgórza Kent, które nast?pnie opanowano.

Poruszaj?ce si? w g??b Falklandu Wschodniego si?y l?dowe w mo?liwym do realizowania stopniu by?y zaopatrywane, transportowane a tak?e realizowa?y rozpoznanie za pomoc? ?mig?owców. Pododdzia?om towarzyszy?y zestawy Rapier holowane przez czteroosiowe Land Rovery, skierowano je ku Goose Green (przysz?e, nowe l?dowisko Harrierów GR.3) i Zatoce Inlet (nowa baza logistyczna Brytyjczyków znacznie skracaj?ca linie zaopatrzeniowe).

Operacja "Black Buck 5" . Pojedynczy Vulcan XM597 (z pociskami Shrike) po kilkukrotnym tankowaniu w powietrzu zaatakowa? stacj? radiolokacyjn? pod Port Stanley. W jego skuteczno?? wierz? Brytyjczycy, natomiast strona przeciwna zaprzecza.

1 czerwca. Sea Harrier (801 dywizjon) za pomoc? pocisku AIM-9L zestrzeli? argenty?ski samolot C-130E (Grupo 1 de Transporte Aereo) wykonuj?cy lot powrotny nad kontynent z Port Stanley.

Obs?uga zestawu przeciwlotniczego Roland rozlokowana w rejonie lotniska Port Stanley zestrzeli?a pojedynczym pociskiem z? i dowodzenie nad ca?ymi si?ami morskimi, lotniczymi i l?dowymi na po?udniowym Atlantyku w ramach tzw. 317 Zgrupowania Operacyjnego (ang. Task Force 317) obj?? admira? sir John Fieldhouse. Jego stanowisko dowodzenia mie?ci?o si? w miejscowo?ci Northwood niedaleko Lond Chinnoka przetransportowano gros si? 2 batalionu powietrzno-desantowego- oko?o 150 ludzi. Wokó? Port Stanley zbierali si? Brytyjczycy.

3 czerwca. Operacja "Black Buck 6" . Vulcan XM597 operowa? bez powodzenia w rejonie Port Stanley. Prawdziwe emocje, za?oga mia?a dopiero podczas lotu powrotnego gdy w czasie jednego z tankowa? z?ama?a si? ko?cówka do poboru paliwa. Samolot skierowa? si? ku wybrze?u Brazylii gdzie wyl?dowa? (wcze?niej zrzuci? jeden z pocisków Shrike, drugi na skutek usterki pozosta? na wyrzutni). Brazylijczycy zwolnili samolot i jego za?og? dopiero 13 czerwca.

4 czerwca. Cztery Daggery atakowa?y cele w rejonie wzgórza Kent. Bezskutecznie, w miejscu ataku przeciwnika nie by?o a zrzucone 8 bomb 227 kg trafi?o w pró?ni?.

6 czerwca. "Bratni ogie?", ostrzeliwuj?cy cele w Port Stanley niszczyciel HMS Cardiff zestrzeli? ?mig?owiec Gazelle (656 dywizjon) operuj?cy w rejonie nowego desantu- cie?ninie Choiseul.

7 czerwca. HMS Exeter zestrzeli? argenty?ski samolot rozpoznawczy Learjet w rejonie wyspy Pebble.

W godzinach popo?udniowych samoloty z kontynentu (8 Skyhawków z Grupo 5 de Caza i 6 Daggerów) zaatakowa?y wy?adowuj?ce si? z okr?tów w rejonie Port Pleasant wojska brytyjskie oraz troch? "po drodze" cie?nin? Falklandzk?. Podczas dolotu w ten rejon, cz?? z nich zaatakowa?a manewruj?c? pomi?dzy obiema najwi?kszymi wyspami Falklandów fregat? HMS Plymouth. Cztery bomby trafi?y bezpo?rednio w okr?t, lecz ?adna z nich nie wybuch?a (!), szcz?cie nie po raz pierwszy zreszt? u?miechn?o si? do Brytyjczyków którzy mieli tylko 5 lekko rannych marynarzy. Pozosta?e samoloty (tylko 5 Skyhawków) zaatakowa?o desantowce HMS Sir Tristram i HMS Sir Galahad w zatoce Port Pleasant. Obie jednostki zosta?y trafione, najtragiczniej za? wy?adowany wojskiem HMS Sir Galahad w który bezpo?rednio trafi?y dwie bomby zabijaj?c (na obu jednostkach) 50 ?o?nierzy i kolejnych 57 ci?ko rani?c. 25 czerwca HMS Galahad zatopiony zosta? torpedami okr?tu podwodnego HMS Onyx- jego remont by? nieop?acalny.

Kolejna grupa 4 A-4 Skyhawk w rejonie cie?niny Choiseul przechwycona zosta?a przez dwa Sea Harriery. Pociski AIM-9L zniszczy?y trzy samoloty argenty?skie.

8 czerwca. Kilka ataków lotnictwa argenty?skiego, ich celem by?a cie?nina Choiseul. Pierwsza z grup zrezygnowa?a z ataku pod wp?ywem ognia pocisków Rapier. Druga grupa zrezygnowa?a po napotkaniu Sea Harrierów, natomiast kolejnej uda?o si? zaatakowa? wchodz?cy do okr?tu-doku HMS Fearless kuter desantowy. W wyniku ataku kuter Foxtrot-4 zosta? zniszczony (przewozi? pojazd dowodzenia).

Ameryka?ski zbiornikowiec Hercules w odleg?o?ci 480Mm na po?udniowy wschód od Falkland zaatakowany zosta? przez niezidentyfikowany czterosilnikowy samolot. Uszkodzenia spowodowa?y niekierowane pociski kalibru 127mm. Chocia? nikt si? nie przyzna? do tego zdarzenia, powszechnie uwa?a si?, ?e by? to argenty?ski C-130.

11 czerwca. Operacja "Black Buck 7"- ostatnia. Atak Vulcana XM607 z ?adunkiem bomb na Port Stanley.

Informacje o przebywaniu dowództwa argenty?skiego w budynku Town Hall w Port Stanley sk?oni?y do wys?ania w ten rejon pojedynczego ?mig?owca Wessex HU.5. Odpalony przez niego pocisk AS.12 trafi? w pobliski budynek.

12 czerwca. Na trafionym pociskiem Exocet (wystrzelony z wyrzutni l?dowej) niszczycielu HMS Glamorgan zniszczony zosta? pok?adowy ?mig?owiec Wessex HAS.3.

13 czerwca. Atak 4 A-4 (Grupo 5 de Caza) na stanowisko dowodzenia 3 Brygady Commando (rejon Port Stanley)- nie spowodowa? wi?kszych strat.

Pojedyncza Canberra B. Mk62 próbowa?a za pomoc? kierowanego pocisku przeciwokr?towego (Gabriel Mk2 lub Martin Pescador) zaatakowa? HMS Penelope. Pocisk zosta? zestrzelony ogniem ma?okalibrowej artylerii a samolot rakiet? Sea Dart z niszczyciela typ 42.

Grupa Daggerów próbowa?a zaatakowa? ?mig?owiec Lynx (50Mm na po?udnie od cie?niny Falklandzkiej) z HMS Cardiff. Inne Daggery zrezygnowa?y z ataków na cele l?dowe na skutek napotkania brytyjskich my?liwców.

Lynx z HMS Penelope wykona? atak rakietowy pociskiem Sea Skua na znajduj?cy si? w rejonie cie?niny Choiseul patrolowiec Rio Iguazu, pocisk trafi? i spowodowa? kolejne uszkodzenie jednostki (poprzednie spowodowa?y Sea Harriery 22 maja).

Wykonana prze ?mig?owce Lynx i grupy specjalne na ?odziach pozoracja desantu powietrzno-morskiego na Port Stanley. By?a ona odwróceniem uwagi od dzia?a? w rejonie wzgórza Wireless, gdzie atak wspiera?y m.in. ?mig?owce Scout z pociskami AS.11.

15 czerwca. Podpisanie kapitulacji przez argenty?ski garnizon, walka sko?czona. Na wyspach Brytyjczycy przej?li: dwa ?mig?owce Agusta A109, dziewi?? UH-1D i H, dwa Bell 212, pojedynczy CH-47A, pojedynczy ?mig?owiec Puma, 11 samolotów IA-58 Pucara (dwie u?ywali celem przeprowadzenia bada? i porówna?), pojedynczy T- 34C Mentor.

Troch? statystyk

Chyba dla ka?dego najbardziej interesuj?ce b?dzie zestawienie strat w sprz?cie lotniczym. W przypadku Brytyjczyków w zasadzie dok?adne, w przypadku strony drugiej niestety nie, w tym wzgl?dzie do tej pory panuj? du?e rozbie?no?ci. W tym miejscu podam tylko zestawienia sumaryczne, w oddzielnym tek?cie w miar? mo?liwo?ci ich dok?adn? rozpisk? wraz z do??czonym kalendarium. A wi?c, Wielka Brytania bezpowrotnie utraci?a: 6 samolotów Sea Harrier FRS.1 (w tym 4 w wypadkach), 3 samoloty Harrier GR.3 (obrona przeciwlotnicza), 8 ?mig?owców Wessex HU.5, 3 ?mig?owce Sea King HC.4, 3 ?mig?owce Gazelle AH.1 (zestrzelone, jeden przez Brytyjczyków), 3 ?mig?owce Chinook HC.1 (zniszczone wraz z Atlantic Conveyor), 3 ?mig?owce Lynx HAS.2 (na zatopionych okr?tach), 2 ?mig?owce Sea King HAS.5 (awarie), 1 ?mig?owiec Scout AH.1. ??cznie bezpowrotnie utracono 32 statki powietrzne.

Pomi?dzy 1 maja a 14 czerwca samoloty Sea Harrier ??cznie wykona?y 1335 lotów bojowych, w tym 1135 lotów w ramach obrony powietrznej. W trakcie dzia?a? u?y?y 27 pocisków AIM-9L z których 24 trafi?y w swoje ofiary niszcz?c 19 samolotów argenty?skich. Kolejne 6 samolotów zestrzelono ogniem pok?adowych dzia?ek kalibru 30mm. Ich l?dowe odpowiedniki, samoloty Harrier GR.3 wykona?y 126 lotów bojowych zu?ywaj?c 150 bomb burz?cych (najcz?ciej 454kg), 25 bomb kasetowych BL.755 (i kilka nowszych JP.233) i przynajmniej 4 bomby Mk13/18 naprowadzane laserowo.

Naziemna obrona przeciwlotnicza zestrzeli?a ??cznie 3 samoloty. Ka?dy ze ?rodków (Rapier, Stinger, Blowpipe) zestrzeli? po jednej maszynie przeciwnika. Okr?towe zestawy Sea Dart mog? poszczyci? si? 7 zestrzeleniami, zestawy Sea Walf -3.

Powietrzne tankowce Victor wykona?y ponad 600 lotów (tylko w 6 z nich by?y problemy z przekazaniem paliwa) w czasie ponad 3000 godzin.

Transportowe Herculesy RAF-u sp?dzi?y ponad 13000 godzin w powietrzu, a rozpoznawcze Nimrody wykona?y 111 misji bojowych.

Od 1 maja do ko?ca konfliktu ?mig?owce Sea King wszystkich wersji wykona?y 2253 loty (w czasie ponad 4600 godzin).


Porzucony UH-1H


Mniej konkretnie mo?na napisa? o wysi?ku lotnictwa argenty?skiego. Si?y Argentyny bezpowrotnie straci?y: 23 samoloty A-4 Skyhawk (uwzgl?dniam straty na skutek przeciwdzia?ania nieprzyjaciela), przynajmniej 11-12 IA-58 Pucara (plus 11 porzuconych na lotniskach), 11 samolotów IAI Dagger (jak w przypadku Skyhawk), przynajmniej 3 MB339 (bez porzuconych na lotniskach, je?li takie przypadki by?y w ogóle), przynajmniej 2 transportowce C-130 Hercules, przynajmniej 2-4 T-34C-1 (bez zdobytego), 2 Mirage III (zestrzelone przez Sea Harriery), 2 samoloty Canberra B. Mk62 (zestrzelone przez Sea Harriery), 2 samoloty Skywan, 1 samolot Learjet 35A, 1 ?mig?owiec A109A (nie uwzgl?dniam zdobytego), 5 ?mig?owców Puma (plus minimum 1 zdobyty na wyspach), 1 ?mig?owiec CH-47A (plus jeden zdobyty), 1 ?mig?owiec Lynx Mk23 (wypadek). ??cznie straty strony argenty?skiej to: minimum 58-61 samolotów i 8 ?mig?owców. Do tego dochodzi kilka maszyn opanowanych na lotniskach, o czym by?o powy?ej. Warto chyba przytoczy? dane o stratach pochodz?ce z oficjalnej strony internetowej Fuerza Aerea Argentina: 11 samolotów IAI Dagger, 11 IA-58 Pucara, 10 A-4B Skyhawk, 9 A- 4C Skyhawk, 2 Mirage III, 2 Canberra B.Mk62, 1 C-130H Hercules, 1 Learjet 35A. Kolejne 13 samolotów IA-58 i 2 ?mig?owce Bell 212 utracono w innych zdarzeniach. Spis zawiera tylko straty si? powietrznych, ale jak wida? w du?ym stopniu si? pokrywa z prezentowanymi danymi powsta?ymi na podstawie publikacji angloj?zycznych. O wysi?ku lotnictwa transportowego by?o na pocz?tku artyku?u. Kontynentalne lotnictwo bojowe zaplanowa?o natomiast wykonanie 505 wylotów (255xA-4, 145xDagger, 54xCanberra, 45xMirageIII, 6xIA-58 Pucara), wykonano 445 z nich (??czny nalot to oko?o 12500 godzin), lecz tylko 280 (302 wg ?ród?a nr 6) zako?czy?o si? zak?adanym kontaktem z przeciwnikiem. Prawdziw? zmor? Argenty?czyków by?y niewybuchy, stosowane najcz?ciej bomby Mk82 i Mk84 zrzucane z minimalnego pu?apu (10- 15 metrów ) zawiod?y w 60-70%. Na szerok? skal? wykorzystywano sprz?t cywilny, najcz?ciej jako cele pozorne (cz?ciowo tak?e jako maszyny rozpoznawcze lub powietrzne stacje retranslacyjne), strona brytyjska odnotowa?a przynajmniej 123 takie wyloty.

Próba podsumowania

Falklandy sta?y si? swoistym poligonem dla teoretyków, ekspertów czy decydentów z si? zbrojnych. Rzadko nadarza?a si? taka okazja do praktycznego wykorzystania technik walki i samego uzbrojenia jak w tym konflikcie, konflikcie dwóch pa?stw reprezentuj?cych cywilizacj? rozwini?t? i uprzemys?owion?.

Kierownictwo Argentyny rozpoczynaj?c dzia?ania których celem by? archipelag z pewno?ci? zna?o s?abo?ci w?asnych si? zbrojnych, jednak jestem przekonany ?e nie liczy?o si? ze zbrojn? odpowiedzi? Albionu na tak rozwini?t? skal?. Prawdopodobnie, nawet gdy nadesz?y informacje o formowaniu i przerzucie si? ekspedycyjnych traktowano to jako "wymachiwanie szabelk?" bardziej ukierunkowane na poklask mi?dzynarodowej opinii publicznej ni? faktyczn? operacj? inwazyjn?. Ze strony operacji lotniczych i ich niekorzystnym przebiegu na pierwszym miejscu nale?y wypunktowa? du?? odleg?o?? kontynentalnych baz lotniczych od rejonu dzia?a?. Samoloty bojowe musia?y w ka?dym locie wykorzystywa? podwieszane zbiorniki paliwa (Mirage III 2 zbiorniki po 1700 litrów , Dagger 2x1700 l lub 3x1300 l) co i tak przek?ada?o si? tylko na kilkuminutowe przebywanie w rejonie i to przy jak najbardziej ekonomicznych parametrach lotu. Podwieszane zbiorniki ogranicza?y liczb? przenoszonego uzbrojenia podwieszanego, najcz?ciej do 1-2 bomb, które co gorsza nawet gdy w cel trafia?y to najcz?ciej nie wybucha?y z racji nieprzystosowania do tak niskiego pu?apu zrzutu. Nieliczne samoloty przystosowane do tankowania w powietrzu (cz?? A-4 Skyhawk i Super Etendard) a tak?e jeszcze mniej liczne samoloty-cysterny nie mog?y zmieni? tej niekorzystnej sytuacji. S?abo wyszkoleni w atakach na okr?ty piloci samolotów si? powietrznych pozbawieni zostali os?ony my?liwskiej, dodatkowo swoj? wiedz? o przeciwniku opierali na podstawie spostrze?e? kolegów którzy powrócili znad Falklandów a nie od elementów rozpoznania które wykorzystywane by?o w sposób improwizowany lub na potrzeby konkretnej operacji (ataki Super Etendard). Ataki przeprowadzano w sposób nie skoordynowany, kolejnymi falami z?o?onymi najcz?ciej z 4 samolotów. Zawiod?o zabezpieczenie materia?owo-techniczne, jeszcze przed rozpocz?ciem konfliktu wiele maszyn wy??czonych by?o z lotów, intensywna eksploatacja w kolejnych dniach musia?a ten problem pog??bi? (np. wycofanie z lotów samolotów rozpoznawczych SP-2H Neptune, braki podwieszanych zbiorników). Statystyk? strat u Brytyjczyków poprawi?o u?ycie kierowanych pocisków przeciwokr?towych Exocet, chocia? ich skuteczno?? do dzi? budzi dyskusje z racji "niech?ci" wybuchu ich g?owicy i tak naprawd? podatno?ci na zak?ócenia dipolowe. Co mo?na dobrego powiedzie? o lotnictwie argenty?skim, z pewno?ci? mieli dobrze wyszkolonych pod wzgl?dem pilota?owym pilotów (loty na wysoko?ci 10- 15 metrów ) i chyba nie mo?na odmówi? im woli walki skoro gdy tylko nadarza?a si? ku temu okazja atakowali (tylko samoloty Super Etendard mog?y wykonywa? loty w trudnych warunkach meteorologicznych a trzeba pami?ta? ?e na 44 doby faktycznych dzia?a? w blisko po?owie z nich warunki te by?y niekorzystne).

W Wielkiej Brytanii zwrócono uwag? na brak lotniczych systemów wczesnego ostrzegania (trwa?y prace nad Sea Kingiem w tym wariancie) co w tej sytuacji wymusi?o u?ycie jednostek nawodnych Royal Navy a w szczególno?ci niszczycieli typ 42. Wi?za?o si? to z du?ym dla nich ryzykiem, a co pokaza? przebieg samego konfliktu spowodowa?o straty (HMS Sheffield). Pomimo doskona?ych wyników osi?gni?tych w walce samolotów Harrier i Sea Harrier dostrze?ono potrzeb? ich modernizacji. Zaplanowano instalacj? nowoczesnego radiolokatora, monta? dodatkowych podwiesze? pod uzbrojenie kierowane czy powi?kszenie dodatkowych zbiorników paliwa przez co samolot móg? d?u?ej przebywa? w powietrzu. Falklandy pokaza?y jak istotna jest kompatybilno?? wykorzystywanego w ró?nych rodzajach wojsk sprz?tu elektronicznego (patrz problemy z Rapierem). Samym Anglikom zwyci?stwo nie przysz?o ?atwo, tak naprawd? w czerwcu 1982 roku ich zgrupowanie by?o u kresu si?, coraz mniejszych mo?liwo?ciach technicznych i materia?owych, ich okr?ty nawodne (podstawa zgrupowania) w wi?kszo?ci by?a uszkodzona i od dawna na morzu (np. HMS Invincible od 155 dni nie zawija? do portu!). Ko?cz?c omówienie tego rozdzia?u cisn? si? na klawisze klawiatury s?owa: a? strach pomy?le? jak by to si? sko?czy?o dla Brytyjczyków gdyby Falklandy/Malwiny by?y o 150 kilometrów bli?ej kontynentu czy chocia?by gdyby zamiast 6 ich lotnictwo posiada?o 20 Exocetów?!


>> MAPA FALKLAND

Opracowa?: Mariusz Cielma, mac76

Bibliografia:

  • p. R. Braybrook, Battle for the Falklands-air force, Osprey Man at Arms nr 135;
  • p. Ch. Chant, Air war in the Falklands 1982, Osprey Combat Aircraft nr 28; 3.
  • K. Kubiak, Wojna falklandzka 1982, Aj Press 2002;
  • p. K. Kubiak, Falklandy, Altair 1993;
  • p. J. Gotowa?a, Falklandzka pu?apka, Lotnictwo AI 6/1991;
  • Wojskowy Przegl?d Zagraniczny, numery z lat 1982-86.


Wstecz

Wpisz szukan? fraz?...

O czym Chcia?by? przeczyta? w najbli?szym czasie na Militarium.net ?

Zestaw plot Hibneryt

Sheridany w Pustynnej Burzy

Samolot szturmowy A-7 Corsair II

Pancerniki Clemenceau oraz Gascogne


strona g??wna | kontakt | reklama | imprezy militarne | © Copyright by Militarium.net 2004-2010 forum | rss | filmy