Z Wikicytatow, wolnej kolekcji cytatow
Aleister Crowley
(1875?1947) ?
angielski
okultysta, mistyk i
poeta
.
Ksi?ga Prawa
(
Liber AL vel Legis
)
[
edytuj
]
- Ka?dy m??czyzna i ka?da kobieta to gwiazda. (I:3)
- ?rodło:
ΘΕΛΗΜΑ: ?wi?te ksi?gi thelemy
, rozdział
Liber AL vel Legis Sub Figura CCXX
, tłum. Krzysztof Azarewicz, wyd. Gdynia ? Londyn: Lashtal Press, 2009, s. 137?157.
- Zobacz te?:
m??czyzna
,
kobieta
,
gwiazda
- Słowem Prawa jest Θελημα. (I:39)
- ?rodło:
ΘΕΛΗΜΑ: ?wi?te ksi?gi thelemy
, rozdział
Liber AL vel Legis Sub Figura CCXX
, tłum. Krzysztof Azarewicz, wyd. Gdynia ? Londyn: Lashtal Press, 2009, s. 137?157.
- Zobacz te?:
prawo
,
greka
- Czy? wedle swej woli b?dzie całym Prawem. (I:40)
- ?rodło:
ΘΕΛΗΜΑ: ?wi?te ksi?gi thelemy
, rozdział
Liber AL vel Legis Sub Figura CCXX
, tłum. Krzysztof Azarewicz, wyd. Gdynia ? Londyn: Lashtal Press, 2009, s. 137?157.
- Zobacz te?:
wola
- Tako? i ty cały; nie masz ?adnego prawa poza czynieniem swej woli. Czy? tak, a nikt nie powie nie. Albowiem czysta wola, nieukojona celem, wolna od ??dzy wyniku, jest na ka?dy sposob doskonała. (I:42?44)
- ?rodło:
ΘΕΛΗΜΑ: ?wi?te ksi?gi thelemy
, rozdział
Liber AL vel Legis Sub Figura CCXX
, tłum. Krzysztof Azarewicz, wyd. Gdynia ? Londyn: Lashtal Press, 2009, s. 137?157.
- Zobacz te?:
??dza
,
cel
- Miło?? jest prawem, miło?? podług woli. (I:57)
- ?rodło:
ΘΕΛΗΜΑ: ?wi?te ksi?gi thelemy
, rozdział
Liber AL vel Legis Sub Figura CCXX
, tłum. Krzysztof Azarewicz, wyd. Gdynia ? Londyn: Lashtal Press, 2009, s. 137?157.
- Zobacz te?:
miło??
- B?d? silny, o człecze! po??daj, raduj si? wszelkimi rzeczami zmysłu i zachwytu i nie obawiaj si?, i? jaki? Bog za to ci? odrzuci. (II:22)
- ?rodło:
ΘΕΛΗΜΑ: ?wi?te ksi?gi thelemy
, rozdział
Liber AL vel Legis Sub Figura CCXX
, tłum. Krzysztof Azarewicz, wyd. Gdynia ? Londyn: Lashtal Press, 2009, s. 137?157.
- Jeste?cie przeciwko ludziom. O moi wybra?cy! (II:25)
- ?rodło:
ΘΕΛΗΜΑ: ?wi?te ksi?gi thelemy
, rozdział
Liber AL vel Legis Sub Figura CCXX
, tłum. Krzysztof Azarewicz, wyd. Gdynia ? Londyn: Lashtal Press, 2009, s. 137?157.
- Nie ma prawa poza Czy? wedle swej woli. (III:60)
- ?rodło:
ΘΕΛΗΜΑ: ?wi?te ksi?gi thelemy
, rozdział
Liber AL vel Legis Sub Figura CCXX
, tłum. Krzysztof Azarewicz, wyd. Gdynia ? Londyn: Lashtal Press, 2009, s. 137?157.
Magija w teorii i praktyce
[
edytuj
]
(Wydawnictwo Kos, Katowice 2003, tłum. Marek Uniejski)
- ?Inwokowa?” oznacza ?przywoływa?”, tak jak ?ewokowa?” znaczy ?wywoływa?”. Jest to zasadnicza ro?nica pomi?dzy dwiema gał?ziami Magiji.
- Kiedy tonie twoje dziecko, to musisz skaka? do wody i je ratowa?, a nie inwokowa? rusałki.
- ?rodło:
Rozdział XXI. O czarnej magii, o głownych typach operacji w sztuce magicznej i o mocach Sfinksa
, s. 188
- Ku ludziom id?, ktorych liczba sił?
Podobna mojej ? Lew ze ?wiatła stolic
Ja jestem Besti? ? moim Prawem Miło??
Rado?? krolewska ? Miło?? według Woli
Kiedy wi?c zwrocisz swe ?lepia do gory
Widok na gwiazdy o?lepi twe chmury!
- ?rodło:
Dodatek II (?Widok na Gwiazd?”)
, s. 216
- (…) nie istnieje ?aden obiekt wart osi?gni?cia, oprocz regularnego rozwoju aspiranta poprzez wytrwał? naukow? prac?, nie powinien on probowa? biega?, zanim nie nauczy si? chodzi?; nie powinien zamierza? udawa? si? dok?dkolwiek, dopoki całkowicie nie b?dzie przekonany, ?e jego Wol? jest poj??.
- ?rodło:
Rozdział XXI. O czarnej magii, o głownych typach operacji w sztuce magicznej i o mocach Sfinksa
, s. 194
- Nie tylko okulty?ci, ale wszyscy wiedz?, ?e ludzie pytaj? o rad? tylko po to, ?eby dowiedzie? si?, jacy s? m?drzy.
- ?rodło:
Rozdział XVIII. O jasnowidzeniu i ciele ?wiatła, jego mocy i rozwijaniu si? a tak?e o wro?eniu
, s. 166
- Praktykowanie Magiji bez metody jest tak samo głupie jak robienie czegokolwiek innego. Praktykowanie Magiji bez zapisywania do?wiadcze? jest jak prowadzenie biznesu bez ksi?gowania go.
- ?rodło:
Rozdział XVII. Pozwolenie na odej?cie
, s. 147
- Wyruszaj? na magiczn? ?cie?k? bez dostatecznej refleksji, bez tak nieugi?tej determinacji, ktor? wykrzyczał autor tej ksi??ki, kiedy podejmował pierwsze przyrzeczenie: PERDURABO ? ?Wytrwam do ko?ca!” Zaczynaj? pi?knie krocz?c, a po?niej odkrywaj?, ?e ich buty pokrywa błoto. Zamiast i?? dalej, zawracaj? na Piccadilly. Takie osoby mog? tylko dzi?kowa?, je?li chłopcy z ulicy b?d? si? z nich naigrawa?.
- ?rodło:
Rozdział VIII. O rownowadze oraz ogolnej i szczegolnej metodzie przygotowania wystroju ?wi?tyni oraz instrumentow sztuki
, s. 80,
Uwaga:
literowka w tłumaczeniu: jest ?Piccadily”, powinno by? ?Piccadilly"
[1]
.
Ekwinokcjum bogow
[
edytuj
]
(wyd. Lashtal Press, Gdynia-Londyn 2012)
- Inicjacja to nie formalno??, jak wielokrotnie zdarza si? to w masonerii. Na proces składa si? całe ?ycie. Inicjacja przenika osobowo??, a oficjalne przyznanie tytułu czy stopnia stanowi jedynie symbol tego, co si? stało.
- Musz? osi?gn??
samadhi
w interesie Boga.
- Nie mo?na by? oboj?tnym wobec misterium ?ycia i ?mierci. Ta ksi??ka jest dla tych, ktorzy my?l? za siebie i nie ulegli wpływom radia, kina oraz gazet. Oferuje ludzko?ci pomoc: obdarowuje społecze?stwo zdrowym rozs?dkiem i szcz??ciem zamiast szale?stwa, ktore dotyka tak wielu z nas.
- Opis: o ksi??ce
Ekwinokcjum bogow
.
- ?rodło: s. 177
- Je?li pomylimy szlaki i zaczniemy wspina? si? na niewła?ciwy szczyt, wowczas ?adne pi?kne widoki nie wynagrodz? nam rozczarowania i ?wiadomo?ci popełnionego bł?du.
- Ta ksi?ga dowodzi, i? istnieje kto?, kto my?li i działa w ponadludzki sposob. Nie ma ciała, potrafi porozumiewa? si? telepatycznie z lud?mi i kierowa? ich poczynaniami.
- Opis: o
Ksi?dze Prawa
.
- ?rodło: s. 140
- Wersy ksi?gi s? zwi?złe i wysublimowane, proste i pozbawione rytmu niczym o?lepiaj?cy promie? ?wiatła. Jej metaforyka jest ol?niewaj?ca bez dekadencji i dotyka pierwszych idei. Ogłasza rewolucj? w filozofii, religii, etyce, w całej ludzkiej naturze. Czyni to, jakby wspinaj?c si? po morskiej fali:
Ka?dy m??czyzna i kobieta to gwiazda
, b?d? wypływaj?c niczym gorski potok w sylabach
Czy? wedle swej woli b?dzie całym prawem
.
- Opis: o
Ksi?dze Prawa
.
- ?rodło: s. 142
- Cała symbolika nie tylko wolnomularstwa, ale i wielu innych tradycji zapłon?ła w mojej wizji duchowej. Od tej chwili
O.T.O.
zaj?ło nale?ne mu miejsce w moim umy?le. Zrozumiałem, ?e oto trzymam klucz do przyszłego post?pu ludzko?ci.
- ?rodło: Gerald Suster,
Dziedzictwo Bestii
, Warszawa 2002, s. 61.
- Magyia jest nauk? i sztuk? powoduj?c? zmiany zgodne z Wol?.
- Płakałem jak Eliasz. To nie jest kraj ani dla poety Aleistera Crowleya ani dla adepta To Mega Theriona, ktorego marzenie o niesieniu pomocy bli?nim zasadza si? na jednym: Prawda was wyzwoli!
- Opis: opinia o
USA
.
- ?rodło: Gerald Suster,
Dziedzictwo Bestii
, Warszawa 2002, s. 69.
- W ci?gu dnia podejdziesz kilka razy do ?aby i wypowiesz słowa, w ktorych zło?ysz jej hołd. I b?dziesz prosił, ?eby dokonała cudow, jakich pragniesz… Przygotujesz w tym czasie krzy?, na ktorym zło?ysz z niej ofiar?.
O Aleisterze Crowleyu
[
edytuj
]
- Co do reszty, Crowley mowił tak?e o samodyscyplinie dla samej siebie, samodyscyplinie ≪najbardziej rygorystycznej moralno?ci na zło?? absolutnej wolno?ci, w uznaniu ka?dego konwencjonalnego kodeksu post?powania≫. Z tej samej perspektywy nast?puje wniosek: ≪Jedynym grzechem jest ograniczenie≫, co wyra?nie odnosi si? do prawdziwej woli.