한국   대만   중국   일본 
Bitwa pod Tomaszowem Lubelskim 17-20.IX.1939 - Bitwa - Kampania Wrze?niowa 1939.pl
space
 
Kampania Wrześniowa 1939 | Wojna Obronna 1939 | IV Rozbiór Polski | Kampania obronna 1939 | Polendfeldzug 1939 | Polish Campaign 1939 | Feldzug in Polen 1939

Strona głowna 

   

Forum

   

Artykuły 

   

Bitwy i potyczki

   

Organizacja

   

Uzbrojenie

   

Biografie

   

Galerie

    Odwiedź nasz profil na Facebooku i zostań naszym fanem!  

 Kontakt 


Tomaszow Lubelski. Bitwa w dniach 17-20.IX.1939
(bitwa pod Tomaszowem Lubelskim 1939)

Sytuacja na froncie

Kiedy w kilka dni od rozpocz?cia niemieckiej agresji na Polsk? p?kły pod naporem wojsk hitlerowskich linie polskiej obrony, a sytuacja na linii Wisły stawała si? coraz powa?niejsza, 5 wrze?nia marszałek Edward Rydz-?migły wydał walcz?cym armiom rozkaz ogolnego odwrotu, powołuj?c dzie? wcze?niej, pod dowodztwem gen. Dywizji Tadeusza Piskora, nowy zwi?zek operacyjny - Armi? "Lublin", zamierzaj?c wykorzysta? barier? wielkich rzek jako lini? nowego frontu obronnego. Niestety, szczupłe siły tej Armii nie były w stanie powstrzyma? Niemcow, przed ktorymi resztki Armii "Krakow" gen. Antoniego Szyllinga wycofywały si? za San, ci?gn?ły przemieszane ze sob? niedobitki ro?nych oddziałow, pułkow piechoty i kawalerii, cz??? artylerii i Grup? Operacyjn? "Jagmin" gen. Jana Sadowskiego, aby kierowa? si? na Lwow.

Piskor Tadeusz LudwikTymczasem droga dla wojsk polskich na południe była odci?ta, bo wojska niemieckie zaj?ły ju? Zamo?? i Tomaszow Lubelski /13 wrze?nia/. Zamykał si? coraz szczelniej pier?cie? pancerny wokoł wojsk zgromadzonych na lubelszczy?nie. W takiej sytuacji zmotoryzowana cz??? armii gen. Piskora - Warszawska Brygada Pancerno - Motorowa /WBPM/, dowodzona przez płk. dypl. Stefana Roweckiego, rozpoczyna 14 wrze?nia przemarsz w kierunku południowo-wschodnim dla poł?czenia si? z Armi? "Krakow", by w ten sposob realizuj?c rozkaz Naczelnego Wodza - przej?? do Małopolski Wschodniej na tzw. "przyczołek rumu?ski".

Wykonanie tego rozkazu wymagało jednak przełamania frontu niemieckiego pod Tomaszowem Lubelskim i wydostania si? z kotła. Koncepcje dowodcow obu armii co do kierunku przebijania si? z okr??enia pod Tomaszowem były odmienne. Dowodca Armii "Krakow", gen. Brygady, Antoni Szylling, proponował działania skierowane na Narol, za? gen. Piskor - na Tomaszow Lubelski, widz?c w tym mo?liwo?? uratowania, ale i wykorzystania WBPM, ktora nie dysponowała pojazdami terenowymi lecz drogowymi i ju? wtedy odczuwała powa?nie brak paliwa.

Bitwa pod Tomaszowem Lubelskim - mapa Tomaszow Lubelski

Porownanie sił

Ostatecznie gen. Piskor, jako dowodca poł?czonych armii, zdecydował obranie kierunku na Tomaszow - Beł?ec, wyznaczaj?c Brygadzie płk. Roweckiego rol? taranu, ktory jak najszybciej - wykorzystuj?c zaskoczenie Niemcow - miał przełama? obron? i opanowa? miasto, a przez to ułatwi? natarcie głownym siłom polskiego zgrupowania.
W takich okoliczno?ciach, w dniach 18-20 wrze?nia 1939 r., doszło do trzydniowej bitwy pod Tomaszowem Lubelskim, w ktorej uczestniczyło najwi?ksze w kampanii wrze?niowej 1939 r. polskie zgrupowanie pancerne. W skład tego zgrupowania wchodziły oddziały broni pancernej WBPM:
- 11 kompania czołgow rozpoznawczych TKS kpt. St. Ł?towskiego,
- 12 kompania czołgow lekkich Vickers kpt. Cz. Bloka,
- szwadron czołgow rozpoznawczych TKS por. Kaz. Huttera,
- dwa plutony czołgow rozpoznawczych TKS
oraz zgrupowanie pancerne mjra St. Majewskiego:
- 11 dywizjon pancerny,
- resztki 33 dywizjonu pancernego Wład. Łubie?skiego,
- 62 samodzielna kompania czołgow rozpoznawczych TKS kpt. St. Szapkowskiego,
- 22 czołgi 1 batalionu czołgow lekkich 7TP pod dowodztwem kpt. St. Kossobudzkiego - w sumie ok. 80 wozow bojowych.


Polskie czołgi 7TP były najnowocze?niejsz? polsk? broni? pancern? podczas kampanii wrze?niowej.
W ilo?ci 22 pojazdow wzi?ły udział w bitwie pod Tomaszowem Lubelskim.

Rankiem, 17 wrze?nia, w okolicach Rudki pod Zwierzy?cem Armia "Krakow" i WBPM zlikwidowała wi?kszo?? swych samochodow, niszcz?c w sumie ok. 300 wozow, a zaoszcz?dzone w ten sposob paliwo przelano do bakow pojazdow pancernych. Jeszcze tego samego dnia WBPM znalazła si? pod Tomaszowem dokonuj?c wieczorem rozpoznania bojem z obliczeniem, ?e ilo?? posiadanej benzyny powinna wystarczy? czołgom na dojechanie najkrotsz? drog? do Lwowa.

Ju? w dniu 17 wrze?nia poło?enie wojsk polskich zamkni?tych w kotle pod Tomaszowem było bardzo trudne. Z kierunku Biłgoraja na polskie zgrupowanie naciskały 27 i 68 niemiecka dywizja piechoty /VII Korpus/, od południa - 8 i 28 dywizja piechoty /z VIII Korpusu/, a pułk po?cigowy z 28 dywizji piechoty blokował kierunek na Raw? Rusk? - Lwow. Tomaszowa Lubelskiego, zaj?tego przez Niemcow 13 wrze?nia, broniły przed atakami Polakow oddziały z XXII Korpusu Pancernego oparte o przygotowane fortyfikacje polowe i wzmocnione od 18 wrze?nia siłami 4 dywizji lekkiej, ktora zamkn?ła doj?cie do miasta od zachodu i południa.

18 wrze?nia

O ?wicie 18 wrze?nia, kiedy radio podało, ?e Naczelny Wodz i Rz?d opu?cili granice kraju przechodz?c do Rumunii, o czym niemieckie gigantofony ustawione w Tomaszowie grzmiały na cały regulator w kierunku nacieraj?cych oddziałow polskich, by złama? w nich ducha bojowego - płk Stefan Rowecki wykonuj?c rozkaz generała Piskora wykonał uderzenie zbie?ne na Tomaszow dwoma zgrupowaniami WBPM.
Z rejonu Zielonego w kierunku Tomaszowa ruszyła kolumna połnocna 8 Vickersow i 10 tankietek wspieraj?ca natarcie drugiego szwadronu strzelcow konnych w kierunku Szarowoli i wzgorza 309. Obydwa te cele zdobyto i utrzymano mimo ostrzału artyleryjskiego i kontrataku niemieckich samochodow pancernych, ktory wyszedł z Zamian. Straty WBPM były jednak na tym odcinku powa?ne - rozbite zostały 4 Vickersy i 8 tankietek.
Pozostała cz??? pułku strzelcow konnych nacierała na wzgorze 318 osi?gaj?c przy tym du?e powodzenie - zdobyto kolejne dwie linie niemieckich okopow bior?c do niewoli 120 je?cow z 11 pułku piechoty zmotoryzowanej i dopiero silne natarcie niemieckiej broni pancernej z kierunku Rogo?na, poł?czone z atakami lotnictwa, zmusiło oddziały polskie znajduj?ce si? na otwartym polu do wycofania si? na pozycje wyj?ciowe. Tak wi?c działania połnocnej kolumny WBPM w dniu 18 wrze?nia nie doprowadziły do opanowania Tomaszowa.

Natarcie kolumny południowej WBPM zgrupowania mjra Majewskiego ze stanowisk wyj?ciowych poło?onych w lasach mi?dzy wsi? Kniazie /przysiołek Łosi?ca/ a Ulowem, mimo ostrzału artylerii niemieckiej, ruszyło na Tomaszow tu? po godzinie 7-mej rano. Wzdłu? szosy Jozefow - Tomaszow kompanie polskich czołgow TKS i TK wspierały natarcie 1 kompanii 1 pułku strzelcow pieszych, a z kolei na Pasieki poszło uderzenie osłonowe czołgow lekkich 7 TP kpt. Kossobudzkiego jako wsparcie 2 kompanii strzelcow.
Polskie tankietki z prawego skrzydła natarcia otrzymały za zadanie przeci?cie szosy Beł?ec -Tomaszow. Pełny sukces osi?gn?ł atak polskich czołgow na Niemcow umocnionych w Pasiekach. Po pokonaniu ok. 1 km do stanowisk niemieckich "... polskie czołgi jak huragan wyprzedziły nasz? piechot? uderzaj?c na okopy niemieckie. Tu? za czołgami wdarła si? do wsi piechota. Walka trwała krotko. Pokotem padli ci, co stawili opor, reszta w panice uciekła ku tyłowi. Porzucili swoj sprz?t wojskowy, wkopane na stanowiskach czołgi, armaty przeciwpancerne, karabiny maszynowe, mo?dzierze" - wspominał po latach kpt. Majewski.

Ju? ok. 8-mej rano 18 wrze?nia Pasieki zostały zdobyte a kpt. Kossobudzki id?c za ciosem podj?ł natychmiast uderzenie sił? plutonu czołgow le?n? przesiek? w kierunku Tomaszowa. Czołgi por. Cz. Chro?ciela, staczaj?c po drodze walk? z niemieck? piechot? i działami przeciwpancernymi dotarły na południowy skraj miasta. Reszta batalionu czołgow 7 TP, atakuj?c w szyku rozwini?tym przez rzadki lasek, id?c pełnym impetem wpadła na głown? ulic? miasta /ul. Lwowska/, trac?c dwa czołgi od pociskow niemieckiej artylerii przeciwpancernej. Tutaj polscy czołgi?ci rozproszyli kolumn? niemieckich samochodow ci??arowych i czołgow lekkich, uwalniaj?c niejako przy okazji grup? polskich je?cow. Sukces w walce o Tomaszow w dniu 18 wrze?nia uzyskała tak?e piesza kompania dowodzona przez por. Mariana Hermana, utworzona z załog wozow bojowych pozbawionych sprz?tu. Oddział ten "... jak burza rzucił si? na miasto. Wdarł si? do zaciekle bronionych przez Niemcow koszar. Miejscami dochodziło tu do walki wr?cz. Walczono o ka?dy budynek. Niemcy bili z okien, z dachow, zza rogow zabudowa?, z piwnicznych okienek ale bra? pancerna parła niepowstrzymanie. Trup ?cielił si? g?sto z obu stron, ale rozmach i zdeterminowanie pieszych pancerniakow były tak ?ywiołowe, ?e Niemcy w ko?cu zacz?li ucieka?."
Kompania por. Hermana zdobyła w ko?cu koszary i do godziny 13-tej 18 wrze?nia została zdobyta połowa miasta. Zaalarmowane powodzeniem uzyskanym przez Polakow dowodztwo niemieckie wprowadziło prawie natychmiast dodatkowe posiłki i jednostki wsparcia - kolumn? 80 czołgow z 2 dywizji pancernej z Rawy Ruskiej, ktora z kierunku Beł?ca uderzyła na ubezpieczenie południowego skrzydła polskiego natarcia, rozbiła je i zagroziła tyłom zgrupowania.
W tej sytuacji ppłk Zenon Wzacny nakazał wycofanie si? na wschod od Ulowa. Zgrupowanie poniosło du?e straty w ludziach i sprz?cie. W wyniku działa? i walk o Tomaszow w dniu 18 wrze?nia z 22 czołgow lekkich 7 TP pozostało 10, poległa blisko połowa załog wozow bojowych a miasto ponownie opanowali Niemcy.

W mglisty i zimny ranek, okr??one pod Tomaszowem polskie zgrupowanie doszła wiadomo??, ?e Warszawa broni si? i skutecznie odpiera ataki niemieckie, co podniosło wojsko na duchu. Poło?enie naszych wojsk stało si? wowczas krytyczne. Strona polska dysponowała w sumie siłami niepełnej dywizji, maj?c przeciwko sobie mas? wojsk niemieckich, w tym korpus pancerny. Trzon wojsk polskich wg A. Zawilskiego stanowiła Grupa Operacyjna gen J. Sadowskiego maj?c w 23 Dywizji Piechoty 2,5 - 3 tys. bagnetow a w 55 Dywizji - połow? tej liczby. Krakowska Brygada Kawalerii stopniała do kilkuset szabel. Artyleria GO gen. Sadowskiego miała wprawdzie wiele dział, ale tylko dwie baterie miały zapas 70 pociskow, nie było map. Liczba rannych w Podklasztorze i Zielonem si?gała 5000 ludzi, nie było materiałow p?dnych, a wobec odci?cia od ?rodeł zaopatrzenia brakowało ?ywno?ci, paszy a nawet wody. Przestrze? zajmowana przez oddziały polskie była ju? tak niewielka /10x12km/, ?e artyleria niemiecka swobodnie przestrzeliwała j? na wskro? - od ko?ca do ko?ca. Zgrupowanie pozbawione było ju? jakichkolwiek odwodow, a 27 niemiecka dywizja piechoty silnie atakowała tyły zgrupowania generała Piskora. Tak?e odej?cie w dniu 18 wrze?nia Grupy Operacyjnej gen. Boruty-Spiechowicza powa?nie uszczupliło siły gen. Piskora o 1/4 i wydatnie odsłoniło tyły i prawe skrzydło 55 Rezerwowej Dywizji Piechoty.

Noc? z 18/19 wrze?nia, po raz pierwszy w historii wojen, czołgi WBPM, uformowane w dwie kolumny ruszyły do kolejnego natarcia na Tomaszow. Kolumna połnocna /4 Vickersy i 4 TKS/ wspierana 11 pułkiem z 23 Dywizji Piechoty atakowały po osi traktu Zielone - Tomaszow zdobywaj?c Koloni? Rogo?no, ale nacieraj?cy zalegli w odległo?ci kilkuset metrow od wsi Rogo?no, gdzie obrona niemiecka została wzmocniona batalionem z 28 dywizji piechoty ?ci?gni?tym spod Narola. Dodatkowo niemieck? obron? wsparły 32 niemieckie czołgi okopane na stanowiskach, ktorych ogie? spowodował załamanie polskiego natarcia na tym odcinku.

Wzdłu? traktu Łasochy - Tomaszow do nocnego uderzenia wyszło zgrupowanie ppłk. Wzacnego /pluton czołgow 7TP i pluton TKS/. Niemcy jednak byli czujni i nie dali si? zaskoczy? słysz?c w ciszy nocnej odgłos pracuj?cych silnikow polskich wozow bojowych. Natarcie to utkn?ło pod miastem. Silny ogie? karabinow maszynowych i r?cznych, prowadzony pociskami ?wietlnymi, spowodował du?e straty, było wielu rannych i zabitych, a wobec wycofania si? piechoty - czołgi tak?e ruszyły w tył wykonuj?c odwrot do rejonu na zachod od Rogo?na.
Po nocnej akcji z ok. 80 wozow, ktore na pocz?tku liczyło całe polskie zgrupowanie pancerne pod Tomaszowem, zdolnych do walki zostało tylko 6 sprawnych czołgow lekkich 7TP, 2 TKS i 1 Vickers, lecz z braku paliwa kilka z nich okopano jako stałe punkty ogniowe. Wszystkie pozostałe oddziały zgrupowania były ju? kra?cowo wyczerpane i skrwawione w walce.

19 wrze?nia

W dniu 19 wrze?nia, mi?dzy godzin? 16 a 17., we wsi Zielone, w kwaterze gen. Piskora, odbyła si? odprawa z udziałem gen. Szyllinga, gen. Sadowskiego, płk. Roweckiego, płk. Zawiszy, płk. Wilocha i d-cy artylerii armii płk. Bogusławskiego. Na odprawie tej oceniono poło?enie armii jako beznadziejne. Generał Piskor poinformował zebranych o powzi?tej decyzji wykonania o zmroku ostatniej proby wydostania si? z niemieckiego okr??enia i przebicia przez Tomaszow, a nast?pnie zbiorki oddziałow w ogolnym kierunku Beł?ec - kompleks lasow Werchrata - Hrebenne - Rzyczki, na połnocny-zachod i wschod od Rawy Ruskiej. Je?li si? to uda, to zgrupowanie miało poj?? za brygad? Roweckiego, a je?li nie - to ?ołnierze mieli stara? si? wyj?? na własn? r?k? z okr??enia i ?pieszy? tam, gdziekolwiek b?d? si? formowały polskie oddziały do dalszej walki o woln? Polsk?. Wcze?niej jeszcze padł rozkaz o spaleniu wszelkich dokumentow sztabowych, pieni?dzy słu?bowych i zniszczeniu samochodow. Rozkaz ten potraktowano tak gorliwie, ?e spalono miliony złotych nie wypłacaj?c nikomu nawet złotowki tytułem zaliczki.

W trakcie odprawy gen. Piskor nie zgodził si? na sugesti? gen. Sadowskiego, ktory zaproponował wykonanie ataku na kierunek Pasiek, gdzie w dzie? Niemcy nie wykazywali aktywno?ci. Powodem sprzeciwu była sytuacja WBPM, ktora miałaby trudno?ci przej?cia przez teren pełen bezdro?y i ze wzgl?du na brak benzyny.

20 wrze?nia

Natarcie polskiego ugrupowania, zaplanowane na godzin? 20.00, znacznie si? opo?niło i ruszyło dopiero po połnocy z 19/20 wrze?nia wzdłu? traktu Zielone - Tomaszow.
Warszawska Brygada Pancerno - Motorowa wystawiła do walki siedem ostatnich sprawnych jeszcze czołgow wspomagaj?c nimi uderzenie 11 pułku piechoty. Na pozycje wyj?ciowe do tego ataku wszyscy udali si? pieszo, nie wył?czaj?c generałow Piskora i Szyllinga. Tym razem oddziały 11 pułku piechoty wdarły si? do zabudowa? wsi Rogo?no, gdzie doszło do zaci?tych walk z broni?cymi swych pozycji Niemcami. W trakcie natarcia g?sty ogie? dział przeciwpancernych zniszczył kilka polskich wozow bojowych, a pozostałe czołgi uczestnicz?ce w ataku, nie mog?c przebi? si? przez pozycje niemieckie, zawrociły na zachod poci?gaj?c za sob? piechot?.

75 pułk piechoty przedzieraj?c si? skrycie przez las dotarł do południowo - zachodniego skraju Tomaszowa i tu zwi?zał si? w walce z nieprzyjacielem. Z kolei 73 pułk piechoty, posuwaj?c si? szos? Zamo?? - Tomaszow, osi?gn?ł odległo?? poł kilometra od miasta, gdzie został zatrzymany ogniem niemieckiej artylerii i broni maszynowej, a ju? wkrotce na jego tyły z kierunku Tarnawatki wyszło natarcie 63 pułku piechoty z niemieckiej 27 dywizji. W krzy?owym ogniu polski atak utkn?ł w miejscu, a 73 pułk poniosł du?e straty osobowe.

Nie uzyskała powodzenia proba przebicia si? z kotła podj?ta przez resztki Krakowskiej Brygady Kawalerii, ktore na odcinku mi?dzy Tarnawatk? a Suchowol? natrafiły na siln? zapor? niemieck? na Wieprzu i kawalerzy?ci zmuszeni byli zawroci? do kompleksu lasow w rejonie Szarowoli.

Nad ranem 20 wrze?nia, wobec beznadziejnej sytuacji, wyczerpania technicznych mo?liwo?ci prowadzenia walki i dla unikni?cia daremnego rozlewu krwi - gen. Piskor zdecydował si? na kapitulacj?.
Płk Stefan Rowecki zebrał nad ranem swych podkomendnych i wydał im ostatni rozkaz: "Decyzj? dowodcy Armii nale?y zniszczy? sprz?t i ci??k? bro?. Podzieli? si? na małe grupy i probowa? przedziera? si? lasami na południe do granicy w?gierskiej lub rumu?skiej". Podzi?kował wszystkim za słu?b?, polecaj?c oficerom na stanowiskach dowodczych pozosta? z ?ołnierzami i razem z nimi poj?? do niewoli je?li taka zajdzie potrzeba. Oficerom sztabu dywizji pozostawił swobod? decyzji. Poinformował, ?e sam b?dzie starał si? dosta? do Warszawy lub przedziera? si? na południe, aby wzi?? udział w dalszej walce.

Wykonuj?c rozkaz dowodcy, reszt? sprz?tu Brygady, ktorej nie strawił ogie? wroga i nie rozbiły pociski artylerii, zniszczyli sami pancerniacy. Bagnetami przebijali zbiorniki paliwa, rozbijali bloki silnikow, rozbierali bro?, rozrzucali cz??ci po lesie, palili w ogniskach maski i inne elementy wyposa?enia.

Jak zanotował A. Zawilski "...Jeszcze o godzinie 10:20 w dniu 20 wrze?nia radiostacja samochodowa poł?czyła si? ze stanowiskiem niemieckim pod Tarnawatk? i otwartym tekstem przekazała wiadomo??, ?e z powodu wyczerpania ?rodkow gen. Tadeusz Piskor podj?ł decyzj? przerwania walki. Po nadaniu wiadomo?ci radiostacj? WBPM rozbito saperk? i kolbami karabinow."
Bitwa została przegrana, ale wojna trwała nadal.

Bibliografia

  • Głowacki L., Działania wojenne na Lubelszczy?nie w 1939 r., Lublin 1976
  • Nowosad R., Najwi?ksza bitwa pancerna Wrze?nia /Tomaszow Lubelski 18-20.IX 1939/, Mowi? Wieki, 9/1980
  • Rowecka - Mielczarska I., Ojciec. Wspomnienia corki generała Stefana Grota Roweckiego, Czytelnik, Warszawa 1985
  • Szubi?ski R., Polska bro? pancerna w wojnie 1939 r., Wojskowy Przegl?d Historyczny 1970, nr 4

Autorem opracowania jest W. Dziedzic, tekst został opublikowany za zgod? Mateusza Zaburko, ktory jest autorem oraz wła?cicielem portalu http://tomaszow.lub.pl.

space

Zachowaj przeszło??
Nie pozwol aby wspomnienia Twoich bliskich uległy zapomnieniu, a rodzinne archiwum bezpowrotnie przepadło! Spisz relacje swoich bliskich, zeskanuj zdj?cia i dokumenty, a my je opublikujemi i zachowamy dla przyszłych pokole?.
Rekrutacja do naszej załogi!
Je?eli interesujesz si? histori? kampanii wrze?niowej, uzbrojeniem, itp. i chciałby? sprobowa? swoich sił w pisaniu artykułow na tematy z nimi zwi?zane, to skontaktuj si? z nami. 
 
Tagi: obrona Warszawy rekonstrukcje 1939 katy? agresja zsrr bitwa pod Mław? bitwa nad Bzur? bitwa pod Mokr? bitwa pod Wizn? obrona Westerplatte bitwa w Borach Tucholskich bitwa pod Kockiem 7tp tks kalendarium 1939 bitwa pod Szackiem i Wytycznem organizacja Wojska Polskiego 1939 uzbrojenie niemieckie 17 wrze?nia uzbrojenie zsrr
 
space
Kampania Wrze?niowa 1939  Copyright © 1997-2018       Mapa portalu    |    Kontakt    |    § Zastrze?enia prawne  
space